Wracamy do głośnej sprawy, zatrzymania piosenkarki Beaty K., która pod wpływem alkoholu prowadziła samochód. Przypomnijmy, że wokalistka Bajmu wydmuchała dwa promile. Teraz zdecydowała się wydać oświadczenie w całej tej sprawie.
Jechała po pijaku, odmówiła składania zeznań, teraz Beata K. wydaje oświadczenie
Wczoraj pisaliśmy o tym, że Beata K. została zatrzymana przez policję. Z informacji medialnych wynikało, że ktoś zauważył niepewnie poruszające się BMW. Policja postanowiła zatrzymać pojazd. Okazało się, że znana piosenkarka kieruje pod wpływem alkoholu. Alkomat wskazał około 2 promile. „Fakt” doniósł, że K. stawiła się później na komendzie w obecności swojego prawnika. Odmówiła jednak składania zeznań, a cała wizyta miała trwać jedyne 5 minut.
Teraz wydaje się, że Beata K. zrozumiała, co zrobiła. W swoich mediach społecznościowych opublikowała krótkie, lecz mocne oświadczenie w związku z wydarzeniami, które miały miejsce w środowy wieczór, 1 września w Warszawie.
„Przepraszam wszystkich. Wiem, że was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło.” – pisze w oświadczeniu Beata K. „Bardzo się tego wstydzę.” – dodaje. Piosenkarka Bajmu doskonale zdaje sobie sprawę, że czekają ją teraz poważne konsekwencje. Media donoszą, że oprócz utraty prawa jazdy, grozi jej grzywna oraz nawet 2 lata pozbawienia wolności. „Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa.” – napisała w oświadczeniu Beata K. Oryginalny wpis z Instagrama możecie zobaczyć poniżej.
źródło: Instagram, media
