

Niestety, ale potwierdziły się tragiczne doniesienia. Ciała dwóch nastolatek zostały znalezione w podwarszawskim lesie. Dwie 13-latki były poszukiwane od pewnego czasu. Sprawą zajmuje się policja i prokuratura. Są już nowe informacje.
Nowe informacje po tym, jak znaleziono ciała dwóch nastolatek w lesie
Ta informacja zmroziła krew w żyłach nie tylko wśród mieszkańców Dobczyc pod Warszawą, ale i całej Polski. W lesie w Dobczynie dokonano makabrycznego odkrycia. Na jednym z drzew wisiały ciała dwóch poszukiwanych 13-latek. Mieszkańcy, media, jak i prokuratura już przekazały nowe informacje w tej sprawie.
Ciała dwóch nastolatek zostały znalezione we wtorek, a poszukiwania dziewczynek rozpoczęły się już w poniedziałek. To wówczas, Zuzia i jej koleżanka miały spotkać się w Warszawie. Następnie miejski monitoring zarejestrował dziewczynki na ulicy Mazowieckiej w Dobczynie. Wyglądało na to, że poruszały się z pobliskiego dworca. W tym miejscu po dziewczynkach ślad zaginął.
W poszukiwania nastolatek zaangażowało się wiele służb i mieszkańców. Niestety, sprawa znalazła swój tragiczny finał już na drugi dzień rano. We wtorek przypadkowy mężczyzna zauważył ciała dwóch nastolatek wiszące na drzewie. Spacerował wówczas z psem i początkowo myślał, że to głupi żart i manekiny. Żartem jednak to się nie okazało.
„Dziewczynki były elegancko ubrane, Zuzia K. miała na sobie czarne spodnie i długi płaszcz, a jej koleżanka czarną sukienkę. Obie 13-latki zrobiły sobie również wyraziste makijaże.” – donosi portal Goniec.pl, cytując ustalenia dziennikarzy „Super Expressu”.
Nieoficjalne ustalenia policji i prokuratury wskazują, że mogło dojść do tzw. rozszerzonego samobójstwa. „Na ten moment brana pod uwagę każda hipoteza. Zabezpieczamy telefony i materiał dowodowy, który pomoże w ustaleniu przyczyn śmierci.” – przyznała rzecznik prasowa Katarzyna Skrzeczkowska z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, rozmawiając z dziennikarzami „Superaka”. Na ten moment ciężko mówić, co mogło pchnąć dziewczynki do takiego kroku. Więcej informacji prokuratura ani też policja nie udzielają. Wszystko ze względu na dobro prowadzonego śledztwa i ich rodzin.
źródło: Goniec.pl, Super Express