W sobotę o godzinie 11:00 rozpocznie się Kongres Prawa i Sprawiedliwości. Podczas trwającego cały dzień kongresu mamy poznać nowego prezesa partii, Radę Polityczną, Krajową Komisję Rewizyjną i Koleżeński Sąd Dyscyplinarny. I choć wszystko wskazuje na to, że nowym-starym prezesem pozostanie Jarosław Kaczyński, to dobrze poinformowane źródła mówią o tym, że będzie to jego ostatnia kadencja. Na horyzoncie pojawiło się nowe nazwisko. Kaczyński ma już szykować grunt pod swojego następcę. Kto nim będzie? To spore zaskoczenie.
Jarosław Kaczyński wskazał swojego następcę?
Nikt nie ma wątpliwości, że na sobotnim kongresie Prawa i Sprawiedliwości, na kolejną kadencję prezesem PiS-u zostanie wybrany właśnie Jarosław Kaczyński. Wiceprezesem ma zostać mianowany Mateusz Morawiecki. I ten ruch wydaje się być najbardziej naturalny. Czy Morawiecki w przyszłości zastąpi Kaczyńskiego? Nic bardziej mylnego. Taką tezę obalił przynajmniej Jacek Nizinkiewicz na łamach „Rzeczpospolitej”. Publicysta wskazał innego kandydata.
To Joachim Brudziński. Jest jednym z najważniejszych i najbardziej zaufanych ludzi Jarosława Kaczyńskiego. W Prawie i Sprawiedliwości, jak i na politycznych salonach, Joachim Brudziński pełnił już niemal wszystkie możliwe funkcje. Zresztą nie tak dawno temu, sam Brudziński mówił, że odejście Jarosława Kaczyńskiego z Prawa i Sprawiedliwości oznacza dla PiS-u koniec, co tylko potwierdza zażyłe relację pomiędzy Kaczyńskim, a Brudzińskim.
Nikt nie ma wątpliwości, że Jarosław Kaczyński w sobotę zostanie wybrany prezesem partii, a po zakończeniu swojej kadencji, namaści następcę. I to „namaszczenie” będzie kluczowe w kontekście wyboru przyszłego prezesa Prawa i Sprawiedliwości.
Dlaczego Brudziński zastąpi Kaczyńskiego?
Co ciekawe, wszyscy w PiS-ie już zdają sobie sprawę z upływających lat i tego, że powoli władza Kaczyńskiego dobiega końca. „W koalicji rządzącej już trwa walka o schedę po Kaczyńskim. Zbigniew Ziobro będzie coraz silnej kołysał rządową łodzią.” – pisze Rzeczpospolita. „Dlatego lider PiS będzie próbował zneutralizować Ziobrę. Ma do tego człowieka do zadań specjalnych. Jest nim Joachim Brudziński, któremu nieoficjalnie podlegają struktury partii. Odniósł on sukces jako szef sztabu wyborczego PiS na wybory parlamentarne i szef sztabu Andrzeja Dudy, a teraz buduje się w Parlamencie Europejskim. W mediach występuje na własnych warunkach.” – tłumaczy rzeczone źródło, dlaczego to Joachim Brudziński ma przejąć schedę po Jarosławie Kaczyńskim.
Joachim Brudziński urodził się w 1968 roku. W latach 2005-2019 był posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Obecnie jest europosłem. W przeszłości był m.in. wiceprezesem Prawa i Sprawiedliwości, wicemarszałkiem Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej czy Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji w rządzie Mateusza Morawieckiego.
źródło: Rzeczpospolita, inf. własna, media
- Niczego nieświadoma kobieta szła ulicą. To, co wydarzyło się później przekracza ludzkie pojęcie
- Bolą Cię plecy? Powód może być banalny. Wyleczysz go szybko. Sprawdź, czy dotyczy Ciebie
- PnŚ: ostatni odcinek wywołał burzę. Redakcja śniadaniówki nie widzi problemu?
