![Euthanasia Coaster](https://newsbook.pl/wp-content/uploads/2021/06/Nowy-projekt52-696x435.jpg)
![Euthanasia Coaster](https://newsbook.pl/wp-content/uploads/2021/06/Nowy-projekt52-696x435.jpg)
Dla niektórych ten tytuł może być niesmaczny, może i nawet okropny. Nie zmienia to jednak faktu, że w stu procentach oddaje pomysł projektanta śmiercionośnej kolejki górskiej. Mężczyzna z Litwy obmyślił nowy sposób na eutanazję.
Eutanazja legalna jest jedynie w kilku krajach europejskich (m.in. w Holandii, Belgii, Albanii). Oprócz tego legalizuje ją Japonia i 2 stany USA. Każdy z wie, jak – mniej więcej – wygląda taki zabieg. Przede wszystkim musi on odbywać się w szpitalu w asyście lekarza.
Pewien litewski projektant obmyślił sposób, jak dokonać eutanazji w inny sposób. Koncepcja jest kontrowersyjna, jednak niezwykle intrygująca. Osoba poddająca się nietypowemu „zabiegowi” ma mieć zagwarantowane niezapomniane – choć nie na długo – wrażenia.
Euthanasia Coaster, czyli kontrowersyjny projekt Urbanosa
Euthanasia Coaster – tak nazywa się „śmiercionośny” projekt litewskiego projektanta Julijonasa Urbonasa. Kontrowersyjna kolejka została zaprojektowana w taki sposób, aby cała podróż kończyła się śmiercią. Co ciekawe, nie chodzi tu o celowe spowodowanie wypadku – ma być to śmierć kontrolowana.
W tym celu trasa wiedzie najpierw pod górę, na wysokość 510 metrów. 2-minutowy podjazd to czas na podjęcie ostatecznej decyzji – na szczycie każdy z użytkowników może wysiąść i bezpiecznie wrócić na dół. Gdy w kolejce zostaną sami zdecydowani na kontynuację podróży, wagoniki ruszą, rozpędzając się do 360 km/h – opisuje dziennikarz WP.pl.
Pętle, które z każdą kolejną coraz bardziej się zacieśniają mają spowodować konkretną reakcję organizmu osoby podróżującej. Podczas przejazdu kolejka ma wygenerować przeciążenie sięgające 10 g (to graniczne przeciążenie, któremu poddawani są piloci współczesnych myśliwców). To z kolei ma spowodować odpływ krwi z mózgu, a w konsekwencji omdlenie i śmierć. Gdyby uczestnik jednak przeżył ma dwie opcje – albo jedzie jeszcze raz, albo rezygnuje.
Koncept zaprezentowano już w 2011 roku podczas wystawy HUMAN+ w Dublinie, próbującej ukazać przyszłość ludzi i technologii. Symulacja przejażdżki taką kolejką jest dostępna w serwisie YouTube.
źródło: WP.pl