Andrzej Zaucha zginął zastrzelony przez Yves’a Goulais 10 października 1991 roku. W ciągu ostatniej doby media obiegła informacja o nowym życiu zabójcy muzyka. Według nowych informacji mężczyzna pod nową tożsamością pracuje w TVP. Wcześniej miał również współpracować ze stacją TVN.
W tym roku minie 30 lat od śmierci Andrzeja Zauchy. Historia jego śmierci od lat wciąż wzbudza ogromne emocje. Zauchę zastrzelił mąż kochanki muzyka Zuzanny Leśniak Yves Goulais. Francuski reżyser i scenarzysta miał wówczas wpaść w szał, gdy dowiedział się o relacji jego żony z artystą [CZYTAJ WIĘCEJ].
Za zabójstwo został on skazany na 15 lat więzienia. Jednak za dobre sprawowanie wyszedł na wolność przed upłynięciem tego czasu, choć jak donosi Super Express on sam chciał wycofania pisma o amnestii. Twierdził, że więzienie go uratowało. 1 grudnia 2005 roku opuścił zakład karny.
[irp]
Yves Goulais odnaleziony przez dziennikarzy WP
Na mordercę Andrzeja Zauchy natrafili dziennikarze Wirtualnej Polski. Co więcej przeprowadzono z nim krótki wywiad. Yves Goulais zgodził się odpowiedzieć na ich pytania.
Gdy znalazłem Andrzeja w moim mieszkaniu powiedziałem mu: będę musiał cię zabić. Te słowa same wyszły mi z ust. Andrzej był zaskoczony, przestraszony, gdy mnie zobaczył. On był największą ofiarą tego wszystkiego – wyznał po latach po latach Goulais.
Mój problem polegał na tym, że byłem słabym człowiekiem, który nie potrafił znieść upokorzenia. Gdybym był mocny, wziąłbym to na barki, pogodziłbym się z tym, co się stało – dodał.
[irp]
Morderca Zauchy pracuje w Telewizji Polskiej?
Po wyjściu na wolność Yves Goulais zaczął nowe życie. Powrócił on do zawodu. Jak donosi tabloid pomponik.pl teraz pracuje on dla Telewizji Polskiej i jest scenarzystą popularnego serialu TVP. Według doniesień szansę miał mu dać sam prezes stacji. Jak pisze z kolei portal popularne.pl wcześniej miał również współpracować przy scenariuszu serialu TVN-u „Kryminalni”.
Pomponik.pl informuje, że 2 lata temu dostał on szansę od prezesa zarządu Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego. Jak się okazuje jest on jednym ze scenarzystów jednego z czołowych seriali TVP „Leśniczówka”. Ponadto – jak podaje serwis – jest on autorem kilkudziesięciu odcinków produkcji.
To jednak nie wciąż nie wszystko. Jest więcej informacji na temat teraźniejszej działalności Goulaisa. Niedawno wyreżyserował on film dokumentalny o księdzu Franciszku Blachnickim, założycielu Ruchu Światło-Życie i Chrześcijańskiej Służby Wyzwolenia Narodów. Co więcej producentem filmu jest również TVP.
źródło: SE.pl/pomponik.pl, WP.pl, popularne.pl
[irp]
