
Wczoraj MEN wypuściło do sieci nową przeglądarkę edukacyjną. Dotyczy ona przede wszystkim postaci Jana Pawła II. Nowy projekt ministerstwa nie spotkał się z aprobatą internautów, a to za sprawą jego ogólnej koncepcji.
Projekt MEN – czy Internet wyolbrzymia sprawę?
Kontrowersje wzbudza nie tylko zamysł projektu, ale i to, że MEN na taką inwestycję przeznaczył 2 miliony złotych z budżetu, podczas gdy innych inwestycji nie brakuje. Ministerstwo Edukacji i Nauki podkreśla, iż ich celem jest „promowanie historii Polski i wartości patriotycznych”.
„Dziedzictwo kulturowe Jana Pawła II” jest częścią powstałej ponad roku temu gry „Godność, wolność i niepodległość” – tłumaczy MEN.
Internauci jednak przede wszystkim krytykują to, co najczęściej zarzuca się obecnie rządzącej partii. Brak rozdzielenia państwa od kościoła, które nota bene jest zapisane w naszej konstytucji. Pytanie; gdzie leży złoty środek?