Ta historia to lekcja dla wszystkich, którzy lekceważą góry i niebezpieczeństwa, jakie na szlakach i szczytach niesie zima. Kobieta, która postanowiła zdobyć jeden ze szczytów w samej bieliźnie, została dosłownie w ostatniej chwili uratowana przez ratowników GOPR. Po dramatycznej, wręcz morderczej akcji Górniczego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, kobieta walczy teraz o życie.
GOPR-owcy uratowali kobietę, która na szczyt wybrała się w… samej bieliźnie
„O godzinie 12:53 ratownicy dyżurujący na Markowych Szczawinach otrzymali zgłoszenie z CSR Szczyrk: z relacji turystów wynikało, że w rej. Gówniaka odnaleźli leżącą w śniegu skąpo ubraną turystkę” – czytamy na profilu GOPR Beskidy w mediach społecznościowych.
Cała sytuacja to przestroga dla wielu turystów, którzy mierzą zamiary nad siły. Poszkodowana kobieta miała na sobie jedynie spodenki, biustonosz sportowy oraz obuwie. Chciała wraz z pozostałymi „morsami górskimi” zdobyć Babią Górę. Ratownicy GOPR, którzy dotarli do niej w skomplikowanych warunkach pogodowych po około 50 minutach od zgłoszenia stwierdzili, że kobieta znajdowała się w stanie głębokiej hipotermii z widocznymi odmrożeniami. Była przytomna, ale bez logicznego kontaktu.
Kobiecie pomogli też przypadkowi turyści, którzy okryli ją prywatną odzieżą. Ratownicy GOPR przystąpili już nie tylko do ratowania zdrowia, ale przede wszystkim życia nierozważnej turystki.
„Ratownicy w bardzo trudnych warunkach (wiatr 85 km/h, temperatura odczuwalna -20 stopni) rozpoczęli sprowadzanie poszkodowanej w głębokim śniegu zapadając się po pas, z pomocą turystów” – czytamy w relacji.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragiczny wypadek na sankach. Nie żyje 12-latek. Znamy szczegóły
Kolejny raz o sobie dała znać odwaga i determinacja ratowników GOPR. Kobietę przetransportowano finalnie na Oddział Intensywnej Terapii Szpitala w Suchej Beskidzkiej, gdzie teraz walczy o życie. W trakcie przyjęcia na oddział, temperatura jej ciała wynosiła ledwie 25,9 stopni. „Znajduje się w szpitalu w ciężkim stanie z odmrożeniami wszystkich kończyn” – donosi portal Tatromaniak.
źródło: Tatromaniak, GOPR Beskidy
