

Powoływanie się na wszelkiego rodzaju sondaże jest to grząski temat. Zarówno odbiorcy jak i nadawcy w tej kwestii zawsze powinni brać pod uwagę tzw. błąd statystyczny. Mimo to trzeba do tego podejść z lekkim przymrużeniem oka. Tego jednak najzwyczajniej zabrakło w dyskusji pod wpisem, który napisał na swoim Twitterze Tymoteusz Zych.
Internetowe dyskusje to dzisiejsza codzienność. Nie da się zaprzeczyć, iż Twitter jest jednym wielkim okrągłym stołem w tym przypadku, łączącym ludzi z całego świata. To tam często mają swoje zaczątki wszelkie afery czy niesnaski. Opatrzeni jedynie zdjęciem profilowym użytkownicy często piszą co im ślina na język przyniesie. Jednak wciąż jest to kopalnia wiedzy dla wielu, nieraz lepszy niż niejeden sondaż.
Tymoteusz Zych wywołał na Twitterze sondażową dyskusję
Tematem dyskusji był ostatnio głośny w Polsce temat aborcji. Jednak odbiegając od tego, faktu trzeba podkreślić to, jak bardzo ten temat jest kontrowersyjny. Nie jest więc żadnym zaskoczeniem, że dyskusja w tej sytuacji była nieunikniona. To jest tzw. temat rzeka, a co za tym idzie – trudno dojść w takiej wymianie zdań do jakiejkolwiek konkluzji.
[irp]
Tymoteusz Zych będący „autorem analiz prawnych i prawno-ekonomicznych m.in. dla Senatu RP, Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Zdrowia oraz dla szeregu podmiotów prywatnych” pisząc tego posta z pewnością liczył się z konsekwencjami. Zwłaszcza, że w dość dosadnych słowach mówił bezpośrednio o jednym z dużych polskich portali OKO.press.
Powodem dyskusji był fakt, iż różne centra badań opinii publicznej w Polsce nieraz są mocno poróżnione w swoich wynikach. Jednak uwagę Tymoteusza Zycha zwróciła dość spora różnica pomiędzy wynikami 5 różnych sondaży przeprowadzonych na garstce Polaków. Z tym, że największą różnica pojawiła się w wyniku, na który powołał się portal OKO.press autorstwa Ipsos, mającego siedzibę w Paryżu. Wynika z tego, że dane podane przez dziennikarze są 2-3 krotnie większe niż pozostałych.
Poparcie dla ‚aborcji na życzenie’ według sondaży z ostatnich dwóch miesięcy:
Kantar: 22%
CBOS: 23%
United Surveys: 23,7%
IBRiS: 32%
OKO Press (Ipsos): 63%
Niektóre sondaże pokazują rzeczywistość, a inne próbują ją kreować.
Tym razem jednak w OKO ktoś przesadził.— Tymoteusz Zych (@TymoteuszZych) December 30, 2020
Ten wpis nie tylko poróżnił wyniki badań, ale też internautów. Pod wpisem pojawiło się 40 komentarzy, w tym wszelkich odpowiedzi na komentarze pozostałych. Nie bez znaczenia jest też fakt, iż wpis obdarował swoim lajkiem Patryk Jaki.
[irp]
[irp]
Źródło: osrodekanaliz.pl, Twitter