Mateusz Morawiecki

Choć obecnie jesteśmy na początku tzw. „narodowej kwarantanny”, to niemal wszyscy zastanawiają się, co wydarzy się po 17 stycznia. Czy rząd zdecyduje się poluzować obostrzenia, a być może lockdown, pod przykrywką „narodowej kwarantanny” zostanie przedłużony? Do ciekawych przecieków w tej kwestii dotarł dziennikarz RMF FM, Krzysztof Berenda. 

Co zrobi rząd z obostrzeniami po 17 stycznia?

Już wcześniej w mediach pojawiały się sprzeczne informacje. Zwłaszcza, wtedy, kiedy Mateusz Morawiecki mówił o przewidywanym wzroście zachorowań na koronawirusa w ciągu najbliższych dni. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek chciałby z kolei, żeby dzieci wróciły do szkół najszybciej, jak to możliwe. Teraz, za sprawą RMF FM mamy garść nowych, ciekawych doniesień odnośnie tego, na jakie kroki zdecyduje się po 17 stycznia polski rząd.

Nowe informacje, przekazane przez Krzysztofa Berendę z RMF FM dotyczą nie tylko powrotu dzieci do szkół, ale także działalności hoteli czy stoków narciarskich. Zobacz, co udało się ustalić dziennikarzowi.

Dzieci jednak wrócą do szkół

RMF FM podało, że według nieoficjalnych informacji, po 17 stycznia dzieci klas I-III wrócą do szkół. Rząd motywuje to dbałością o prawidłowy rozwój najmłodszych. Informację podaną przez radio potwierdził wkrótce rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

„Od 11 do 15 stycznia przeprowadzona zostanie operacja testowania na obecność koronawirusa nauczycieli klas 1-3 szkół podstawowych (…) Do testów zgłosiło się już blisko 200 tysięcy nauczycieli nauczania początkowego” – czytamy.

Kolejne decyzje w sprawie obostrzeń po 17 stycznia

Według nieoficjalnych ustaleń radia RMF FM to nie jedyny ruch, który rząd planuje wykonać po 17 stycznia. Wznowiona ma zostać także działalność hoteli oraz stoków narciarskich.

Niestety, ale optymistycznych informacji ciężko szukać w kontekście innych branż. Prawdopodobnie po zakończeniu trwającej od 28 grudnia do 17 stycznia „narodowej kwarantanny” przedłużone zostanie zamknięcie restauracji, siłowni oraz basenów. Powód? Rząd swoje działalnie ma motywować faktem, iż w tych miejscach ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa jest największe. Nie wiadomo jeszcze, jaki los czeka galerie handlowe.

źródło: RMF FM, Pikio

[irp]

[irp]

Zobacz również: