O tym, że Izabella Krzan potrafi rozpalić zwłaszcza męską część swoich fanów wiedzieliśmy wszyscy. Stało się to chociażby kilka dni temu, kiedy prezenterka „Koła Fortuny” wrzuciła na swój Instagram odważne zdjęcie bez stanika w samych ogrodniczkach. Wówczas w ekspresowym tempie zaczęły namnażać się komentarze i polubienia. Dziś Iza dorzuca kolejną fotkę z tej sesji, a przy tym zdradza chyba swój największy sekret.
Izabella Krzan pokazała go fanom
Była Miss Polonia świetnie odnalazła się na szklanym ekranie, co skrzętnie wykorzystuje Telewizja Polska. Izabella Krzan nie została zamknięta w hermetycznym scenariuszu „Koła Fortuny”, a pojawia się na coraz to ważniejszych imprezach. Rekordy popularności bije także na Instagramie, gdzie lawinowo przybywa jej followersów. Dzieje się to zwłaszcza w ostatnim czasie, kiedy Krzan wrzuca fotki z odważnych sesji zdjęciowych. Jak widać, dar do pozowania przed aparatem pozostał w genach byłej Miss Polonia.
Tym razem na jej Insta pojawiło się kolejne zdjęcie bez stanika ze słynnej sesji w ogrodniczkach. To właśnie pierwsza fota z tejże sesji pobiła wszelkie rekordy polubień i komentarzy. Teraz jednak, Izabella Krzan oprócz fotki zdradziła także pewien sekret. Zobaczcie poniżej i spróbujcie odgadnąć o co chodzi. Jeśli nie wiecie – odpowiedź publikujemy pod zdjęciem.
[irp]
Chodzi o delikatny tatuaż na ciele gwiazdy Telewizji Polskiej, który wyskoczył spod ogrodniczek. Do tej pory Izabella Krzan się nim nie chwaliła, a wręcz skrzętnie ukrywała pod ubraniami czy różnymi kreacjami. Teraz jest zupełnie inaczej i każdy może podziwiać „maleństwo” prezenterki „Koła Fortuny”. Jak myślicie jaka jest jego symbolika?
Jeżeli nie widzieliście pierwszego zdjęcia z „gorącej” sesji Izabelli Krzan, zerknijcie okiem poniżej. To właśnie ta fotka sprawiła, że profil byłej Miss Polonia w mediach społecznościowych niemalże eksplodował pod naporem jej fanów.
[irp]
Doskonale widać, że Izabella Krzan nie zapomniała, jak się pozuje. Oj, trzeba przyznać, że pobudza zmysły. Fani już dopytują, czy pojawią się kolejne zdjęcia. Choć aniołek „Koła Fortuny” nabrał wody w usta, to wydaje się, że to tylko kwestia czasu, aż kolejne fotki w ogrodniczkach zlądują na jej Insta.
[irp]
