Kamil Stoch na prawdę ma się czym pochwalić. Może jego dom to nie willa z basenem, ale za to w dobrym guście. Mały budynek to też nie jest. Co więcej dom stał się wizytówką podhalańskiej wsi Ząb.
Kamil Stoch rozpoczął budowę domu mniej więcej około 5 lat. Dokładnie po tym, kiedy po Igrzyskach Olimpijskich w Soczi 2014 kamień węgielny i sosręb – symboliczne podarunki, które według tradycji miały być zaczątkiem budowy domu. Sosręb jako główna belka do podtrzymywania stropu w konstrukcji domu oraz kamień węgielny wbudowany w róg fundamentu budynku.
[irp]
Niespełna 2 lata później budynek był wykończony od zewnątrz. Po kilku miesiącach urządzania wnętrza państwo Stoch mogli wprowadzić się do nowego gniazdka, które szybko stało się atrakcją miejscowych.
Kamil Stoch podzielił opinie na temat jego domu
„Górski pałac” czy „Pałac mistrza” – mniejsza o nazewnictwo. Według mieszkańców wsi Ząb dom Kamila jest pałacem i wizytówką regionu. Można by pójść o krok dalej i powiedzieć, że jest prawdziwą atrakcją turystyczną. Do tego jest on położony w dość nietypowym i widocznym miejscu – na wzgórzu. Z którego – jak sami zobaczycie na zdjęciach – doskonale widać Tatry. Ogromny metraż i ciekawe wykończenia też robią robotę.
[irp]
Wielu twierdzi, że dom wybudowany jakiś czas temu w rodzinnej miejscowości Kamila to dzieło architektury. Jednak oczywiście znalazły się i słowa krytyki wobec dość nietypowego budynku. Choć na regiony Podhala jest on bardzo charakterystyczny, to znalazło się kilku, którzy twierdzą, że jest wykonany „bez gustu”. Ale w końcu to jemu, a także jego partnerce Ewie ma on się podobać. Oceńcie sami!
[irp]
[irp]
