Wydawałoby się, że ten rok dla fanów serialu „Świat według Kiepskich” nie może być już gorszy, niż jest. Wszyscy są wciąż wstrząśnięci śmiercią Dariusza Gnatowskiego, choć minęło od niej wiele dni. Teraz niepokojące informacje przekazała Marzena Kipiel-Sztuka. Serialowa Halina Kiepska… nie ma za co żyć. Tegoroczne Święta Bożego Narodzenia będą dla niej wyjątkowo smutne. Zobaczcie sami, co powiedziała.
Marzena Kipiel-Sztuka zbankrutowała, nie ma za co żyć
„Szok” – tak można skomentować wypowiedź, której udzieliła Kipiel-Sztuka na łamach „Faktu”, a wcześniej dla „Twojego Imperium”. Zgodnie z przewidywaniami serialowej Haliny Kiepskiej, jej sytuacja materialna wygląda coraz gorzej. Nie traci jednak nadziei. Chce zacisnąć pasa i przetrwać do końca 2020 roku, licząc, że w przyszłym wszystko zmieni się na plus.
Portal Party.pl informuje, że Marzena Kipiel-Sztuka ostatni raz zagrała w marcu tego roku, a od tego czasu nie ma żadnych przychodów. Musi więc żyć z oszczędności, które, jak sama aktorka przyznała nie były, a teraz już w ogóle nie są nie wiadomo jak duże.
[irp]
Już w listopadzie Marzena Kipiel-Sztuka alarmowała, że jest u niej bardzo krucho. Wówczas na łamach „Twojego Imperium” przyznała, że zdołała opłacić wszystkie rachunki za prąd, gaz a także czyn, lecz tylko do końca miesiąca. „Wszystko wskazuje na to, że w grudniu nie będę miała z czego żyć” – przyznała kilka tygodni temu gwiazda serialu „Świat według Kiepskich”.
Teraz Kipiel-Sztuka potwierdza swoje smutne przewidywania. Doniosła o tym gazeta „Fakt”. „Oszczędności się skończyły. Nie mam specjalnie za co żyć” – mówi wstrząśnięta Halinka Kiepska.
Jedna z głównych gwiazd sitecomu „Świat według Kiepskich” nie traci jednak nadziei. Opowiada o swoim psie, który jest i będzie z nią na dobre i na złe. Sama Pani Marzena liczy na to, że sytuacja pandemiczna po nowym roku się unormuje, a ona, a także jej koledzy wrócą na plan „Świata według Kiepskich”. Aż strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby ten scenariusz wziął w łeb…
[irp]
źródło: Fakt, Twoje Imperium, Party
