Rośnie liczba ofiar gangów uwodzących młode Holenderki, które następnie są zmuszane do prostytucji. Gideon van Aartsen z Międzynarodowej Organizacji Praw Dziecka, Terre des Hommes, mówi o tym holenderskiej gazecie AD.
Van Aartsen, który przewodzi grupie badaczy zjawiska groomingu, twierdzi, że stosuje się kilka różnych taktyk do uwodzenia i nakłaniania do prostytucji holenderskich dziewcząt.
– Nieletni mają zwykle pracować w innym kraju, głównie w Belgii. Jest to metoda powstrzymania ich przed ucieczką – mówi lider grupy badawczej. Według van Aartsena znacznie wzrosła liczba ofiar uwodzicieli
Dziewczęta zwykle są proszone o wysłanie nagich zdjęć i potem szantażowane tymi zdjęciami. Mężczyźni zwiększają presję i sprawiają, że dziewczyny prostytuują się. Niektóre z nich mają po 20 klientów w ciągu jednego dnia. Internetowy handel dziewczynami jest jednym z głównych powodów, dla których holenderskie, ale także belgijskie dziewczęta są w coraz większym stopniu prostytuują się.
– To wielki biznes – mówi Van Aartsen. Badania pokazują, że 89% alfonsów ma pochodzenie imigrantów, a 60% to muzułmanie.Wychwytują młode i wrażliwe dziewczęta za pośrednictwem Internetu i zachęcają je do pracy jako prostytutki.
Aby walczyć z gangami holenderski oddział Terre des Hommes będzie współpracował z belgijskim wymiarem sprawiedliwości.
voe