Sąd uznał, że migranta, nie popełnił oszustwa, ponieważ mówi słabo po szwedzku

Migrant został uwolniony od oskarżeń o poważne oszustwa, ponieważ sąd uznał, że mógł nie zrozumieć co robi – ponieważ mówił słabo po szwedzku i potrzebował tłumacza, informuje Fria Tider.

Przez ponad rok 40-letni mężczyzna otrzymał prawie ćwierć miliona koron  (około 23 000 euro) z nieprawidłowo pobieranych zasiłków . Po odkryciu tego faktu wszczęto śledztwo i zatrzymano mężczyznę w związku z wieloma przypadkami poważnych oszustw.

Jego dzieci już nie mieszkają z nim, gdyż przeniosły się do innego kraju i tam zaczęły naukę. Mężczyzna jednak nie poinformował władz o nowych okolicznościach, w związku z czym nadal otrzymywał zasiłek rodzicielski i wsparcie na utrzymanie dzieci.

Jednak  został uniewinniony przez Sąd Rejonowy w Kalmarze, ponieważ uznano, że ​​ nie był świadomy obowiązujących przepisów.

„Ze względu na trudności językowe Sąd Okręgowy stwierdza, że ​​nie jest jasne, że otrzymał informacje, z których zrozumiał, że istnieje obowiązek powiadomienia o wyjeździe dzieci” – stwierdza Sąd Okręgowy w wyroku.

Jest to kolejny przypadek, w którym prawo szwedzkie nie zostało zastosowane wobec migranta. Kara za poważne oszustwa związane z zasiłkami, która jest stosowana wobec osób niebędących imigrantami, wymaga ich spłaty i obejmuje karę pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do czterech lat.

eps