fot. facebook

–  Cała koncepcja obowiązkowych szczepień jest nieamerykańska. – mówi Justin Timberlake, i dodaje –  Dlaczego ryzykujesz uszkodzenie swojego dziecka ze względu na stado?  Dbaj o własne dziecko. To jest twój obowiązek. – powiedział gwiazdor, przygotowując się do długo oczekiwanego występu Super Bowl Halftime. – Gdyby każdy zajął się własnymi dziećmi, nie musielibyśmy się martwić o opiekę nad stadem, i czynienie czegoś obowiązkowym.  Chciałbym również wiedzieć  – kontynuował twórca Cry Me A River – dlaczego dziecko, które zostało zaszczepione, nie jest tak naprawdę odporne na tę chorobę? Dlaczego te dzieci zawsze łapią tę chorobę, na którą rzekomo są odporne i rozprzestrzeniają te choroby.

Justin Timberlake i Jessica Biel wzbudzili kontrowersje w 2015 roku, kiedy odmówili szczepienia swojego syna, Silasapowołując się na problemy zdrowotne.

Timberlake jest jedyną z niewielu gwiazd biznesu muzycznego, która uważa, że ​​obowiązkowe szczepienia są niebezpieczne.

Niedawno także DJ Calvin Harris na Twitterze, przeciwstawił się przemysłowi farmaceutycznemu dzieląc się z milionami obserwujących prawdziwymi informacjami na temat zdrowia i bezpieczeństwa szczepionek.

Nowy album Justina Timberlake’a, „Man of the Woods”,  zostanie wydany 2 lutego. Dwa dni później JT weźmie udział w turnieju US Bank Stadium w Minneapolis w stanie Minnesota w przerwie meczu Super Bowl LII.

use

Zobacz również: