

19 stycznia 2017 r. o godz. 13:00 odbędzie się posiedzenie Sądu Najwyższego (Izba Karna) dotyczące pytanie prawnego związanego ze spożywaniem alkoholu nad brzegiem Wisły w Warszawie (sygnatura I KZP 14/16). Pytanie prawne zdecydował się zadać 6 października br. Sąd Okręgowy w Warszawie. Jak czytamy w uzasadnieniu decyzji SO w Warszawie:
„Prawidłowa wykładnia pojęcia „ulicy” ma doniosłe znaczenie nie tylko w jednostkowej sprawie obwinionego, ale również w kontekście szerszym, bo dotyczącym pełnego korzystania ze swobód obywatelskich przy jednoczesnym zachowaniu standardów mających na celu ochronę społeczeństwa przed negatywnymi następstwami nadmiernego spożycia napojów alkoholowych”.
Więcej na ten temat i kampanii „Legalnie nad Wisłą” w ramach której walczę o umożliwienie legalnej konsumpcji napojów alkoholowych nad Wisłą w Warszawie w moim komentarzu: „Od piwa nad Wisłą do Sądu Najwyższego” http://www.marektatala.pl/2016/10/26/od-piwa-nad-wisla-do-sadu-najwyzszego/
Posiedzenie sądu Najwyższego odbędzie się w składzie – przewodniczący: SSN Andrzej Siuchniński. Sędziowie: SSN Kazimierz Klugiewicz, SSN Eugeniusz Wildowicz. Sędzią sprawozdawcą będzie SSN Andrzej Siuchniński.
Jak możemy przeczytać na wokandzie spraw SN wyznaczonych na dzień przedmiotem sprawy jest: rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego „Czy pod pojęciem „ulicy” zawartym w art. 14 ust. 2a Ustawy z dnia 26.10.1982 roku o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi należy rozumieć:
– wydzielony pas terenu posiadający urzędową nazwę, przeznaczony do ruchu pojazdów lub ruchu pieszych (zał. nr 2 do rozporządzenia Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 9 stycznia 2012r. w sprawie ewidencji miejscowości, ulic i adresów),
– drogę na terenie zabudowy lub przeznaczonym do zabudowy zgodnie z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (art. 4 pkt 3 Ustawy z dnia 21.03.1985r. o drogach publicznych?”
Jako obwiniony w tej sprawie będę obecny w Sądzie Najwyższym od godz. 12:45 choć będę jedynie obserwatorem (na publiczności). Sąd Najwyższy ma przede wszystkim odpowiedzieć na zadane pytanie prawne – nie orzeka o mojej winie czy niewinności. O tym zdecyduje zapewne dopiero Sąd Okręgowy, kiedy odpowiedź na pytanie prawne do niego wróci.
Liczę na to, że podczas tego posiedzenia zapadnie ostateczna decyzja dotycząca odpowiedz na zadane pytanie prawne, a po posiedzeniu Sądu Najwyższego chętnie udzielę komentarzy przedstawicielom mediów.
Marek Tatała