Prezydent USA Barack Obama po opuszczeniu Białego Domu 20 stycznia przyszłego roku prawdopodobnie zacznie pracować w sferze wysokich technologii w Dolinie Krzemowej, informuje „The New York Times”.
Według informacji gazety podwładni Obamy w ciągu ubiegłego roku około 10 razy odwiedzili centra rozwoju wysokich technologii w Kalifornii, prawdopodobnie po to, żeby pomóc prezydentowi zaplanować swoją przyszłość. „Nie zdziwię się, jeśli Obama skoncentruje się na nowych technologiach po swoim odejściu ze stanowiska głowy państwa” — powiedział gazecie współzałożyciel firmy AOL Steve Case.

„The New York Times” podkreśla, że wielu zwolenników amerykańskiego prezydenta już teraz pracuje w takich dużych korporacjach jak Uber, Amazon, GoFundMe i Apple. Oprócz tego w artykule przypomniano o zainteresowaniu Obamy branżą kosmiczną, która może stać się jeszcze jednym kierunkiem jego przyszłej kariery. Wcześniej opowiadał się za współpracą rządu i biznesu przy organizacji wyprawy na Marsa w 2030 roku. „Współpracownicy Białego Domu odmówili komentarzy nt. planów Baracka Obamy po 21 stycznia” — dodaje gazeta. Jednak były doradca prezydenta USA ds. polityki w sferze nauki i technologii Phil Larson, scharakteryzował Obamę jako „prezydenta, którego interesują technologie”.

SN

Zobacz również: