W poniedziałek (14.03) rano, ultralekki samolot Nynja 912 rozbił się w północnej Kenii w Parku Narodowym Samburu. W katastrofie zginęło dwóch francuskich filmowców: Pierre Cresson (53l.) i Thierry Barbier (56l.). Do zdarzenia doszło ok. 300 km od kenijskiej stolicy Nairobi. Według szefa lokalnej policji Jacksona Mulupi, maszyna rozbiła się tuż po wystartowaniu z lotniska Orly Airpark (Ollooloitikosh Aerodrome).
Przyczyna katastrofy jest nieznana. Na pewno nie była to wina złej pogody, gdyż tego dnia panowały idealne warunki atmosferyczne. Prawdopodobnie samolot rozbił się z powodu usterki technicznej – w ubiegłym roku maszyna została poważnie uszkodzona podczas awaryjnego lądowania. Władze Kenii wszczęły już dochodzenie. W ciągu najbliższych kilku dni na miejsce katastrofy przybędą również eksperci z Francji.
Orly Airpark (Ollooloitikosh Aerodrome) to niewielkie prywatne lotnisko, leżące na równinie Kitengela (na południe od Nairobi).
TTG
foto: GAPULM
