Wszyscy zastanawiają się, czy Władimir Putin blefuje, czy rzeczywiście prezydent Rosji wszedł w posiadanie nowej broni nuklearnej? Mowa o śmiercionośnych supertorpedach Posejdon.
Agencja TASS potwierdza nowiny o supertorpedach
8 lipca 2022 roku marynarka wojenna Federacji Rosyjskiej przyjęła do służby okręt K-329 Biełgorod. To jeden z największych okrętów podwodnych świata, biorąc pod uwagę jego wyporność, jak i rozmiary. 184 metry długości robią wrażenie. Jak donoszą Rosjanie, K-329 to atomowy okręg podwodny, wyposażony w najnowszą technologię.
Już przed laty budził postrach, bowiem jego produkcja rozpoczęła się w 1993 roku. Teraz jednak, jak donosi agencja TASS, Biełgorod otrzymał wreszcie długo wyczekiwane uzbrojenie. Mowa o supertorpedach Posejdon. Dlaczego są takie groźne?
„Supertorpedy Posejdon mają być zdolne do przenoszenia ładunków nuklearnych.” – donosi portal Wirtualna Polska. „Posejdon ma się poruszać z prędkością 70 węzłów. Może atakować cele praktycznie bez ograniczeń zasięgowych głowicą nuklearną o mocy 2 megaton (…) Torpeda ma średnicę około 2 metrów, a długość około 24 metrów” – czytamy dalej.
„Amerykanie uważają, że Posejdony mogą zrównać z ziemią nadbrzeżne miasta, a na dodatek powodować dodatkowe zniszczenia poprzez wywołanie sztucznego tsunami z towarzyszącym mu radioaktywnym opadem.” – czytamy dalej w materiale wspomnianego źródła.
Jak mówią jednak eksperci, taka siła rażenia supertorped Posejdon ma jednak swoje minusy. Podobnie zresztą, jak rozmiary atomowego okrętu podwodnego. „Ogromna prędkość konstrukcji nie pozwala na jej wyciszenie oraz ograniczenie pól fizycznych.” – donosi Wirtualna Polska, cytując ekspertów z portalu Defence24. „Amerykanie rejestrują dane hydroakustyczne nawet w rejonie, gdzie nie ma praktycznie żadnego zagrożenia ze strony rosyjskich okrętów podwodnych, mogą więc unieszkodliwić rosyjski system.” – dodaje rzeczone źródło.
źródło: media, Wirtualna Polska, Defence24
