Władimir Putin

Już 327. dzień trwa rosyjska agresja na Ukrainę. W ostatnich dniach zarówno Rosjanie, jak i Ukraińcy robią postępy na poszczególnych odcinkach frontu. Wygląda jednak na to, że brak znaczących sukcesów od dłuższego czasu coraz bardziej irytuje Władimira Putina. Ukriańcy ostrzegają, że Prezydent Rosji może zagrać va banque. Pojawił się nawet pewien scenariusz, na co jest gotowy Putin.

Władimir Putin nie ma już nic do stracenia?

O zamiarach Władimira Putina ostrzega sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy. Ołeksij Daniłow, bo o nim mowa, przyznaje, że Rosja będzie chciała odwrócić niekorzystne w ostatnim czasie dla niej losy wojny w Ukrainie.

„Rosja przygotowuje się do przełomowego zrywu w wojnie z naszym krajem” – ostrzega Ołeksij Daniłow. O co może chodzić? Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy rozwinął swoją myśl.

„Mobilizacja do armii i zmiany kadrowe w rosyjskim dowództwie świadczą o prawdopodobieństwie kolejnej szerokiej ofensywy w lutym lub marcu.” – czytamy. Nieoficjalnie mówi się, że Rosjanie mogą zmobilizować nawet 500 tysięcy żołnierzy, żeby masowo rzucić ich na front. Nie będą zważać na liczne straty, a ludzi potraktują niczym mięso armatnie.

Daniłow informuje, że Władimir Putin nie ma już innego wyjścia i musi zaryzykować taki ruch. „Wykorzystał już siły czeczeńskich oddziałów Ramzana Kadyrowa i Grupy Wagnera, a teraz czas na regularną rosyjską armię.” – czytamy w jego wypowiedzi.

Jednocześnie Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy jest pewien, że jego kraj poradzi sobie z nową falą mobilizacji i wzmożoną agresją ze strony Rosji. „To dla nich ostatni dzwonek. Nie będzie już kogo wymieniać i winić za klęski, które poniosą na naszej ziemi” – przekazał Ołeksij Daniłow.

„Mobilizacja w Rosji, która wcale nie została wstrzymana, to dla nas wyzwanie. Musimy przygotować się na ich próbę najazdu” – prosi Daniłow o czujność. Mówi się, że Rosja może przeprowadzić zmasowany atak na największą do tej pory skalę w okolicach pierwszej rocznicy rozpoczęcia agresji, a więc na przełomie lutego i marca 2023 roku.

źródło: Interia

Zobacz również: