kolęda

Po Świętach Bożego Narodzenia księża tradycyjnie udają się do polskich domów z wizytą duszpasterską. Właśnie przeprowadzono ankietę na ten temat. Jedno z zadanych pytań dotyczyło tego, ile pieniędzy wierni zamierzają włożyć do koperty w czasie kolędy. 

Wyniki sondażu dotyczącego tegorocznej kolędy

Na początku warto przypomnieć, iż przez ostatnie trzy lata kolęda wyglądała nieco inaczej niż zdążyliśmy się przyzwyczaić. Księża zapraszali wiernych do kościoła, odwiedzali tylko tych, którzy wyrazili taką chęć albo w ogóle odwoływali spotkania w domach parafian. Powodem była oczywiście pandemia koronawirusa.

W tym roku część duchownych postanowiła wrócić do tradycyjnych wizyt duszpasterskich. Być może z tego powodu jeden z portali internetowych postanowił przeprowadzić wśród Polaków sondaż na temat kolędy.

Ankietowani odpowiedzieli na kilka pytań, m.in. czy w ogóle zamierzają w tym roku przyjąć w swoim domu księdza. Padło rownież zapytanie dotyczące kwoty, jaką planują przekazać księdzu w kopercie podczas kolędy.

Okazuje się, że spośród wszystkich badanych 24% chce przyjąć księdza na kolędzie. 26% raczej tak zrobi. Co ciekawe, są też osoby, które mają zupełnie inne plany. 11% osób stwierdziło, że raczej nie wpuści duchownego do swojego domu. Z kolei aż 20% jest pewnych, że go nie przyjmie. Spora była także liczba niezdecydowanych (20%).

Wyniki te skomentował jeden z proboszczów w Koszalinie. „Przecież jesteśmy po pandemii. Na pewno będzie trochę mniej wizyt, bo ludzie są wystraszeni i powiedzą, że ksiądz roznosi bakterie. Strach, który ma duże oczy, też ma wpływ, bo ludzie chcą być zdrowi. Ale ci, co będą chcieli nas przyjąć, otworzą drzwi. U mnie ludzie wprost przychodzą do kancelarii i pytają: kiedy zaczniecie chodzić? A druga sprawa, przecież pani wie, jaki jest teraz atak na Kościół” – przyznał koszaliński duchowny.

Innym, niezwykle kontrowersyjnym pytaniem było to dotyczące kwoty, jaką wierni zamierzają przekazać księdzu po kolędzie. Najwięcej ankietowanych (31%) przekazało przedział 21-50 zł. Z kolei 29% respondentów planuje przeznaczyć na ten cel 51-100 zł. Co ciekawe, są też tacy, którzy włożą do koperty mniej niż 20 zł (11%).

Także te wyniki skomentował wspomniany już proboszcz z Koszalina. Duchowny podkreślił, iż ofiara jest dowolna. „Radosnego dawcę miłuje Bóg. Jednak najważniejsze jest, byśmy się wszyscy spotkali w miłej atmosferze i tego życzmy sobie nawzajem. A pieniądz? Dziś jest albo go nie ma” – podsumował.

źródło: Na Temat

Zobacz również: