Robert Janowski
foto: Instagram/jan.owski

Robert Janowski zszokował swoich wielbicieli. Były gwiazdor TVP znalazł się w dramatycznej sytuacji. Muzyk nie kryje, że jest kompletnie bezradny i wystraszony.

Psychofanka nęka Roberta Janowskiego i jego żonę

Popularny muzyk umieścił szokujący wpis w mediach społecznościowych. Robert Janowski wyznał w nim, że on i jego małżonka mają ogromne problemy z psychofanką. Dodajmy, iż chora psychicznie kobieta nęka bliskich gwiazdora od 12 lat.

Przez krótki czas Robert i Monika Janowscy żyli we względnym spokoju. Jednak ostatni wpis muzyka jasno wskazuje na to, że problemy z psychofanką wróciły. W mocnym wpisie mężczyzna poprosił o pomoc. Co takiego wydarzyło się, że mężczyzna wystosował tak dramatyczny apel?

Wiele wyjaśnia wpis Roberta Janowskiego. „Jesteśmy bezsilni! Jesteśmy zmęczeni, wystraszeni i kompletnie bezradni. Apel do POLICJI, PROKURATURY i Wszystkich urzedów, powołanych do stania na straży praworządności! Monika i ja nie jesteśmy ludźmi, którzy szukają rozgłosu w ten sposób. Nie użalamy się, nie publikujemy wizerunku tej Pani, składamy zeznania, współpracujemy, nie komentujemy tutaj wszelkich medialnych publikacji na ten temat, aby nie zaszkodzić śledztwu i dostaliśmy właśnie zawiadomienie, że sprawa PSYCHOFANKI rozpocznie się dopiero …w KWIETNIU!To jest osoba chora. Ma zakaz zbliżania się do mnie, a dzisiaj była pod naszym domem i NIKT nic sobie z tego nie robi! Pomalowała mój samochód, pomalowała bramę, nęka nas telefonami, dostaję kilkanaście maili dziennie, jeździ za mną do pracy, śledzi moją żonę i tak jest od …12 lat.
Straszy moją rodzinę, grozi śmiercią Monice, nachodzi nas także nocą, jest obecna w naszym życiu przez 24 godziny od kilkunastu lat” – wytłumaczył mężczyzna.

Była gwiazda TVP boi się o własną rodzinę

Robert Janowski zwrócił uwagę, że bezczynność służb może doprowadzić do tragedii. „Droga POLICJO! Wiecie jak się nazywa i gdzie mieszka. Znacie treść wszystkich maili i listów, robimy co możemy, aby pomóc w postępowaniu sądowym i wiadomość o rozpoczęciu śledztwa dopiero wiosną przyszłego roku nas totalnie zmroziła! Co się musi stać, żebyście potraktowali TO poważnie? Co jeszcze ma zrobić, żeby odpowiedziała za swoje zachowanie. Jaka tragedia jest dla WAS tą granicą, której już nie można zlekceważyć. Zmieniliśmy adres zamieszkania, ale i tutaj nas znalazła. Często wyjeżdżam, moja praca ma taki charakter, że nie zawsze jestem obecny w domu, w którym WSZYSCY domownicy powinni się czuć bezpiecznie. A tak nie jest. Słyszymy od Was, że aby udowodnić tej Pani, iż łamie sądowy zakaz zbliżania się do mnie, musimy ją…sami złapać? To jest czyste szaleństwo? Czy moja żona, będąc sama w domu, ma narażać własne zdrowie i życie uganiając się za osobą, która jest nieobliczalna i niebezpieczna? Przecież to jest jakiś bardzo słaby żart!!!” – zaznaczył muzyk.

„Zróbcie COŚ! Nie lekceważcie tego! Pomóżcie nam, do jasnej cholery!!! Bardzo, bardzo przepraszam, że wykorzystuję teraz swoje socjal media, ale skończyły nam się ,,pomysły”, co jeszcze możemy SAMI zrobić, aby zaznać spokoju! Ja się po prostu boję się o swoją rodzinę!” – dodał zdesperowany Janowski.

źródło: Pudelek

Zobacz również: