atak

Niepokojące informacje przekazał jeden z amerykańskich polityków. Najwyższy rangą republikanin w komisji ds. wywiadu amerykańskiego Senatu Marco Rubio ostrzegł, że Władimir Putin może zaatakować Polskę. Mało tego wskazał miejsce, w które miałaby uderzyć Rosja.

Zdaniem Amerykanina Putin jest coraz bardziej nieprzewidywalny

Najwyższy rangą republikanin w komisji ds. wywiadu amerykańskiego Senatu Marco Rubio nie kryje swoich obaw. Jego zdaniem możliwe jest, iż Rosja zaatakuje na centrum dostaw zaopatrzenia wojskowego NATO, z którego korzysta Ukraina. Dodajmy, iż baza ta znajduje się w Polsce. Amerykański polityk stwierdził, że zepchnięty do defensywy Władimir Putin staje się bardziej nieprzewidywalny.

Rubio zwrócił uwagę, że siły zbrojne Ukrainy systematycznie odzyskują okupowane przez Rosjan tereny. Jednocześnie Amerykanin nie chciał przewidywać, ile takich obszarów uda im się odbić z rąk najeźdźcy.

„Myślę, że tak naprawdę nie ma sposobu, by Rosja i Putin wygrali tę wojnę” – ocenił republikanin. Senator z USA zaznaczył, iż prawdopodobnie rosyjscy żołnierze będą próbować wyznaczyć linie obrony i starać się je utrzymać, koncentrując tam duże siły. „Na pewno nie mają teraz zdolności ofensywnych” – podkreślił.

Jak już wspomnieliśmy, według USA, Władimir Putin stał się nieprzewidywalny. Rosyjski prezydent obawia się o swoja pozycję, dlatego trudno orzec, do czego może posunąć się dyktator. „Myślę, że jest całkiem możliwe, że może w końcu uderzyć w niektóre miejsc dystrybucji, przez które przechodzi zaopatrzenie wojskowe, w tym wewnątrz Polski” – stwierdził Rubio.

Senator oświadczył, że w sytuacji ataku Rosji na terytorium Polski, NATO będzie musiało odpowiedzieć. Chociaż podkreślił, iż rodzaj odpowiedzi będzie zależał od charakteru i siły rosyjskiego ataku.

źródło: TVP Info

Zobacz również: