Platforma Obywatelska

Jeden z najbardziej znanych polityków Platformy Obywatelskiej stanął przed sądem. Sławomir Neumann jest podejrzany o popełnienie poważnego przestępstwa. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Polityk Platformy Obywatelskiej podejrzany o oszustwo

23 września ruszył proces byłego wiceministra zdrowia Sławomira Nummana. Ten znany polityk Platformy Obywatelskiej jest oskarżony w sprawie dotyczącej oszustw przy realizacji i kontraktowaniu usług medycznych. Poseł w najgorszym wypadku może trafić za kratki nawet na 10 lat.

Warto zaznaczyć, iż akt oskarżenia został skierowany do warszawskiego sądu okręgowego na początku grudnia 2020 roku. Mowa w nim o nieprawidłowościach, do których dochodziło przy kontraktowaniu usług medycznych z zakresu okulistyki i oszustw związanych z ich wykonywaniem.

Proceder miał mieć miejsce w latach 2012-2014. Dodajmy, że poza politykiem Platformy Obywatelskiej, zarzuty postawiono także innym osobom. Przed sądem stanął także m.in. były dyrektor mazowieckiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Adam T.

Polityk Platformy Obywatelskiej odpowie za przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w łącznej kwocie 13,5 mln złotych przez klinikę medyczną z Warszawy.

Dokładnie rzecz biorąc chodzi o to, że stołeczna lecznica miała pobierać dodatkowe pieniądze za zabiegi usunięcia zaćmy mimo, że „były one wykonywane i finansowane w całości przez NFZ”. Szacuje się, że w ten sposób wyłudzono ponad 2,5 mln zł od ponad 2 tys. pacjentów kliniki.

W związku z wykrytymi nieprawidłowościami we wrześniu 2013 r. Narodowy Fundusz Zdrowia rozwiązał umowę z kliniką. Jednak polityk Platformy Obywatelskiej miał podjąć liczne bezprawne działania na rzecz stołecznej lecznicy. Wszystko po to, aby ta mogła nadal wykonywać świadczenia medyczne.

Sławomir Neumann miał wywierać presję na prezesa NFZ i dyrektora mazowieckiego oddziału NFZ Adama T. Ten drugi miał ulec posłowi Platformy Obywatelskiej. Wbrew przepisom miał zawrzeć z kliniką aneks do umowy o świadczenie opieki okulistycznej.  Co ciekawe, dokument ten podpisano z datą wsteczną.

źródło: Polsat News

Zobacz również: