morderstwo

Młody chłopak spowodował groźny wypadek. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały dzieci i ich mama. Oto kulisy tego porażajacego incydentu.

16-latek doprowadził do wypadku kierując motocyklem bez uprawnień

Wypadek miał miejsce krótko po godzinie 16:00 w sobotę, 17 września. Policja wstępnie ustaliła, że 16-latek jechał motocyklem bez uprawnień. Niespodziewanie nastolatek stracił panowanie nad pojazdem. Następnie wjechał na chodnik, którym szła matka z dwójką malutkich dzieci.

„Wszystko działo się na ul. Hlonda. Kierujący motocyklem marki yamaha, 16-latek bez uprawnień, nagle ruszył jednośladem i z impetem wjechał w matkę, która spacerowała chodnikiem z dwójką małych dzieci” – podali dziennikarze.

Warto zaznaczyć, iż w wypadku ucierpiały trzy osoby. Karetka pogotowia przetransportowała do szpitala jedno z dzieci oraz matkę. 39-letnia kobieta straciła przytomność, z kolei jej latorośl doznała złamania nogi. Nastoletni sprawca wypadku także trafił pod opiekę lekarzy.

„Oni, jak i 16-letni kierujący, zostali przetransportowani do szpitala. Nastolatek został przebadany pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, był trzeźwy” – doniósł przedstawiciel mediów.

W tej chwili funkcjonariusze policji pracują nad ustalenie okoliczności wypadków. Policjanci zebrali na miejscu potrzebne dowody.

Małgorzata Wersocka z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji wyjawiła szczegóły wypadku. „Zgłoszenie wpłynęło do nas o 16:01. 16-latek stracił panowanie nad swoim pojazdem, zjechał na chodnik, po którym szła matka z dwójką dzieci” – powiedziała policjantka. „Mężczyzna został przebadany przez funkcjonariuszy na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, był trzeźwy. Matka z jednym dzieckiem trafiła do szpitala, drugie dziecko nie miało żadnych obrażeń. Nastolatek również trafił do szpitala. Policjanci pracują na miejscu i wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia” – dodała mundurowa.

źródło: Super Express

Zobacz również: