wybuch gazu

Potworny dramat rozegrał się na autostradzie A1. W okropnym wypadku zginęły dwie osoby. Okoliczności tragedii porażają. Włos jeży się na głowie na samą myśl o tym, co wydarzyło się na drodze szybkiego ruchu.

Na skutek wypadku zginęły dwie osoby

Do tragicznego wypadku doszło dzisiejszego poranka. Dramatyczną informację jako jedni z pierwszych podali lokalni dziennikarze. „Tragiczna wiadomość w sobotni (17 września) poranek. Strażacy z Radomska i powiatu częstochowskiego wyjechali do wypadku na wysokości Szczepocic Rządowych. Tam w betonowy filar wiaduktu autostrady A1 uderzył samochód osobowy” – podali przedstawiciele mediów.

Wypadek miał miejsce na autostradzie A1 między węzłem Radomsko i Mykanów w województwie łódzkim. Nieopodal miejscowości Szczepocice Rządowe pojazd osobowy uderzył w betonowy filar.

Niestety w wyniku wypadku zginęło dwoje ludzi – mężczyzna oraz kobieta. Ratownicy medyczni próbowali uratować życie poszkodowanej, jednak reanimacja nie odniosła oczekiwanego skutku.

Oczywiście na miejsce przybyły służby. Jak na razie nie są znane przyczyny wypadku. W tej chwili funkcjonariusze policji probują ustalić okoliczności tego potwornego zdarzenia.

Czarna seria na polskich drogach

Niestety to nie jedyna tragedia do jakiej doszło na polskich drogach. Śmiertelny wypadek wydarzył się także w piątek, 16 września w województwie mazowieckim. W miejscowości Nadma pod Kobyłką na trasie S8 w kierunku Warszawy na miejscu zginął motocyklista.

W pewnym momencie mężczyzna przewrócił sie na motorze. Dyżurny Punktu Informacji Drogowej GDDKiA podał, że kierujący motocyklem uderzył w bariery. Do wypadku wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety człowiek ten zginął na miejscu. „Mimo czynności podejmowanych przez zespół ratowników, nie udało się uratować mężczyzny i lekarz stwierdził zgon” – poinformowała policja.

W związku z wypadkiem kierowcy jadący w kierunku Warszawy napotkali ogromne utrudnienia. „Doszło do wypadku motocyklisty, który prawdopodobnie uderzył w bariery energochłonne. Poszkodowany jest cały czas pod opieką pogotowia, ratownicy prowadzili wobec niego resuscytację krążeniowo-oddechową. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu lądowiska dla śmigłowca LPR, w związku z czym zamknięta jest droga” – przekazał asp. Jan Sobków oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Wołominie.

źródło: Wirtualna Polska

Zobacz również: