atak

Polskich seniorów czeka niezbyt miła niespodzianka. Wszystko za sprawą ministerstwa zdrowia. Emeryci będą wściekli, gdy usłyszą o planach resortu. Oto szczegóły.

Emeryci zapłacą więcej za leki?

Resort zdrowia planuje przykrą noworoczną niespodziankę. Leki dla przewlekle chorych, za które w tej chwili płacimy stawkę ryczałtową, mogą zdrożeć o ponad 100%. Plany ministerstwa mają odczuć szczególnie emeryci.

Niekorzystne zmiany wiążą się z przygotowywaną przez ministerstwo nowelizacją ustawy refundacyjnej. Tekst tego dokumentu na tyle oburzył branżę farmaceutyczną, że ta zaapelowała do premiera Mateusza Morawieckiego o zaniechanie prac nad ustawą. „Nowelizacja przyniesie podwyżkę ok. 2 tys. najtańszych dziś leków na tzw. ryczałt, które stanowią 60 proc. leków refundowanych. Jedna czwarta z nich ma cenę 3,20 zł, pozostałe są droższe albo dużo droższe. Wśród tych po 3,20 zł są m.in. są leki przeciwcukrzycowe, kardiologiczne, na astmę i silne przeciwbólowe” – wyjaśnił Krzysztof Kopeć, prezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego.

Niepokój emerytów próbuje uspokoić przedstawiciel partii rządzącej. „Pewnie jakaś podwyżka cen będzie, ale nie sądzę, żeby leki dla przewlekle chorych aż tak mocno podrożały. To jest dopiero projekt” – stwierdził wiceszef sejmowej komisji zdrowia, poseł PiS Bolesław Piecha.

Prezes PZPPF zwrócił uwagę, iż przewidywania podwyżka leków wynika z tego, iż ministerstwo zdrowia chce wprowadzić zależność ryczałtu na leki od płacy minimalnej. W roku 2023 minimalne wynagrodzenie ma wynieść około 3500 zł. Wówczas opłata ryczałtowa może zwiększyć się z 3,20 zł do 7 zł.

Projekt ministerialnej ustawy zawiera wiele szkodliwych zapisów

Przedstawiciele branży farmaceutycznej zauważyli, iż w projekcie ustawy jest więcej szkodliwych zapisów. „Zaproponowano m.in. dokonywanie przez ministra zdrowia reklasyfikacji produktów, co dla niektórych leków może oznaczać zastąpienie ryczałtu refundacją na 30 lub 50 proc. W efekcie część leków może zdrożeć, zwłaszcza takich, które już dziś są drogie” – ostrzegł Tomasz Kiełczewski, ekspert rynku farmaceutycznego.

Nowe przepisy mają uderzyć zwłaszcza w emerytów. Wydaje się, że strona rządowa zdaje sobie z tego sprawę. „Na razie jest to dopiero projekt. Może być tak niestety, że część tych leków będzie miała charakter inflacyjny, ale pracujemy nad tym, żeby te leki 75 plus były jak najszersze i tam zrekompensować trochę ewentualne podwyżki cen bazowych stosowanych w terapii dla seniorów” – stwierdził poseł PiS Bolesław Piecha.

Jakie leki mogą podrożeć w związku ze zmianą przepisów? Chodzi m.in. o najtańsze leki stosowane w chorobach przewlekłych jak cukrzyca (insuliny), choroby serca, astma i przy silnych bólach.

źródło: Super Express

Zobacz również: