policja
Foto: policja.pl

Szok i niedowierzanie. Pijana kobieta wjechała samochodem w ogrodzenie jednej z posesji. Kiedy policja zajrzała do środka pojazdu, musiała się mocno zdziwić. Widok, który tam zastała raczej mało kogo pozostawi obojętnym.

Pijana kobieta podróżowała z czwórką swoich dzieci

Do wypadku doszło w miniony czwartek około godziny 18:40. Pijana kobieta wjechała autem w ogrodzenie jednej z posesji na ulicy Stawowej w Łukowie Śląskim. Policję wezwał jeden ze świadków dramatycznego zdarzenia.

Po przybyciu na miejsce policja z Rybnika zatrzymała kompletnie pijaną kobietę. Jak ustalili funkcjonariusze, 42-latka miała aż 3,5 promila alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Tym co szokuje dodatkowo jest fakt, iż sprawczyni wypadku wiozła samochodem aż czworo swoich dzieci. Co ciekawe, maluchy podróżowały bez wymaganych przepisami fotelików.

„Jak ustalili mundurowi, kierująca osobówką nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, utraciła panowanie nad pojazdem i wjechała w ogrodzenie. Mieszkanka powiatu rybnickiego podróżowała z czwórką dzieci w wieku czterech, ośmiu, dziesięciu i trzynastu lat” – podał przedstawiciel rybnickiej policji.

W wyniku zdarzenia jeden z chłopców „doznał ogólnych potłuczeń ciała i został zabrany przez pogotowie ratunkowe do szpitala na obserwację”. Na szczęście pozostałym dzieciom nic się nie stało. Przynajmniej fizycznie, gdyż przypuszczalnie maluchy przeżyły ogromną traumę związaną z wypadkiem.

Niestety opisywane zdarzenie to kolejny przykład karygodnego zachowania niektórych rodziców. Matka nie dość, że była kompletnie pijana, to jeszcze prowadziła auto bez stosownych uprawnień. Kto wie, być może sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, kobieta ta otrzymała w związku z jakimś wcześniejszym wykroczeniem pod wpływem alkoholu.

Z pewnością 42-latkę czekają teraz bardzo surowe konsekwencje. Kobieta złamała bowiem szereg przepisów i naraziła swoje dzieci na utratę zdrowia i życia.

źródło: Polsat News

Zobacz również: