wybuch gazu

Trwa dramatyczna akcja ratunkowa nad Morzem Bałtyckim. W miejscowości w województwie pomorskim topiło się sześć osób. Co gorsza, osoby, które chciały pomóc, same znalazły się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.

W akcji ratunkowej uczestniczą Państwowa Straż Pożarna oraz Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa

Polski Serwis Pożarniczy poinformował w mediach społecznościowych o akcji ratunkowej, która od dłuższego czasu trwa w miejscowości Jantar nad Bałtykiem. „PILNE: Miejscowość Jantar, tonięcie 6 osób. Dwie wyciągnięte na brzeg w stanie dobrym. Trwa RKO jednej osoby. Poszukiwania pozostałych trwają. Na miejscu 4 zastępy PSP oraz @mspirsar. W drodze SGRWN Elbląg” – podał największy polski serwis o tematyce pożarniczej.

https://twitter.com/remizapl/status/1547179948380721153

Tragiczną informację potwierdził dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, Sebastian Kluska.

Jak wspomnieliśmy, na miejscu cały czas pracują służby tj. cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa. Wcześniej potrzebna była pomoc śmigłowca LPR.

Według dziennikarzy początkowo topiły się dwie lub trzy osoby. Na pomoc ruszyło trzech plażowiczów. Niestety wszyscy oni zostali porwani przez falę. Do akcji ratunkowej ruszyli ratownicy WOPR. Jednak to nie pomogło. Trzeba było wezwać posiłki.

Media podały, że prawdopodobnie kąpiących porwała tak zwana fala przybojowa. Zresztą aktualna pogoda spowodowała, iż w Morzu Bałtyckim wytworzyły się bardzo niebezpieczne prądy. W związku z ogromnym niebezpieczeństwem w Jantarze i okolicach powiewają czerwone flagi. Jak widać to ostrzeżenie nie podziałało na wszystkich turystów.

Na dzień dzisiejszy wiadomo, iż cztery osoby są już bezpieczne na brzegu. Piąty poszkodowany wymagał reanimacji. Ostatecznie do szpitala zabrał go śmigłowiec LPR. Ciągle trwa akcja ratunkowa. Służby szukają bowiem szóstej osoby.

Do dramatycznych wydarzeń nad Morzem Bałtyckim odniósł się oficer prasowy KP PSP w Nowym Dworze Gdańskim kpt. Jakub Czaplicki. Mężczyzna wyjawił, iż zgłoszenie o zaginięciu w wodzie jednej osoby wpłynęło tuż przed godziną 13:00.

Czaplicki przekazał, że cztery postronne osoby utworzyły na plaży w Jantarze tzw. łańcuch życia. „Cztery osoby, które brały udział w tych poszukiwaniach znalazły się pod wodą” – dodał. Kapitan potwierdził, iż jedna z tych osób była reanimowana na plaży przez zespół ratownictwa medycznego. Z kolei trzem osobom podany został tlen.

https://twitter.com/KW_PSP_GDANSK/status/1547194347518672899

Na koniec warto odnotować, że ratownicy wciąż prowadzą poszukiwania jednej osoby zaginionej w wodzie. Dodajmy, iż do miejscowości Jantar jedzie Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego. Na miejsce lecą również dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które przetransportują poszkodowanych do szpitali.

źródło: gazeta.pl, Onet

Zobacz również: