Złe wieści nadeszły zza oceanu. Władze USA oceniły szanse Ukrainy na zwycięstwo nad Rosją. Niestety wnioski administracji Joe Bidena nie są zbyt optymistyczne.
Ukraina może nie odzyskać utraconych na rzecz Rosji obszarów
Jedna z amerykańskich stacji telewizyjnych przekazała, że władze w Stanach Zjednoczonych liczą się z tym, że Ukraińcy mogą nie odzyskać zajętych przez Rosjan terenów. „Administracja Joego Bidena traci pewność, że Ukraina kiedykolwiek będzie w stanie odzyskać wszystkie terytoria zagarnięte przez Rosję. W Białym Domu trwa nieformalna dyskusja, czy i jak prezydent Wołodymyr Zełenski powinien zmienić definicję „zwycięstwa” – donieśli dziennikarze.
Warto podkreślić, że pomimo pesymistycznych przewidywań, USA nie zamierza wywierać nacisku na Wołodymyra Zełenskiego. Amerykanie nie planują namawiać prezydenta Ukrainy do ustępstw terytorialnych na rzecz Rosji w celu zakończenia wojny.
Jednocześnie pojawiły się opinie, że prezydent Ukrainy będzie musiał zrewidować swoje cele. „Wśród niektórych członków administracji Bidena panuje przekonanie, że Zełenski będzie musiał zacząć łagodzić oczekiwania co do realnych osiągnięć sił ukraińskich” – stwierdziły amerykańskie media.
W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że do tej pory przywódca Ukrainy uważał, że zwycięstwo musi wiązać się z odzyskaniem wszystkich ukraińskich ziem, które Rosja zagarnęła w trakcie obecnej wojny. Dodajmy, iż w trakcie szczytu G7 Zełenski zaznaczył, iż ma to nastąpić do końca bieżącego roku.
Zmiana nastrojów po porażce w Siewierodoniecku
Co tak drastycznie zmieniło raczej optymistyczne podejście administracji Joe Bidena? Otóż punktem zwrotnym miała być porażka armii Ukrainy w bitwie o Siewierodonieck. Według szacunków w walkach ginęło nawet 100 żołnierzy dziennie. Poza tym, obrońcom brakowało sprzętu i amunicji.
W związku z powyższym pojawiły się głosy, iż ostateczny sukces militarny będzie zależał od tego, ile broni Zachód dostarczy Ukrainie. Z tego względu USA cały czas wywierają na swoich europejskich sojuszników presję.
Poważny problemem są malejące w szybkim tempie zapasy broni i amunicji postsowieckiej w Ukrainie oraz państwach NATO. Jest to o tyle ważne, że ukraińska armia posiada sprzęt, który jest przystosowany do tego typu amunicji.
źródło: Onet
