Jak piszą niemieckie i francuskie media, Władimir Putin podjął szokującą decyzję względem między innymi tych dwóch krajów. Jest niemal pewne, że Emmanuel Macron i Olaf Scholz nie tego spodziewali się po swojej wizycie w Kijowie. Odwet Putina jest jednak stanowczy i to kolejna próba szantażu europejskich przywódców, w ostrzeżeniu przed dalszym wspieraniem Ukrainy.
Putin zakręca kolejne kurki z gazem. Ucierpią między innymi Niemcy i Francuzi
Władimir Putin nie ustępuje w sprawie gazowego szantażu, który ma powstrzymać kraje Europy Zachodniej przed dalszym wsparciem militarnym dla Ukrainy. Po chwilowym spokoju, Władimir Putin znów przeszedł do ofensywy. Tym razem skorzystał z wizyty przywódców Francji, Niemiec, Włoch i Ruminii w Kijowie.
Moskwa kolejny raz zagroziła całkowitym zakręceniem kurka z gazem. Ba, według doniesień medialnych do Francji już nie płynie rosyjski gaz, a Niemcy otrzymują tylko 40% tego, co przed wizytą Olafa Scholza w Kijowie. Połowę mniej gazu płynie także do Włoch. To zdecydowana odpowiedź Władimira Putina na wizytę przywódców tych krajów w Kijowie i zapowiedź dalszego wsparcia militarnego dla Ukrainy.
W ten sposób Kreml spróbuje zastraszyć nie tylko przywódców krajów, ale też zwykłych obywateli. To oni, dotknięci rosnącymi cenami gazu, mają wywrzeć presję na mocodawcach, aby Ci odeszli od wspierania Ukrainy, poprzez co udałoby się załagodzić stosunki z Moskwą i przywrócić tani gaz. Europa nie może jednak poddać się takiemu szantażowi i zrealizować celu Władimira Putina.
Kreml jest gotowy pójść jednak na całość. „Ambasador Moskwy przy Unii Europejskiej Władimir Czyżow powiedział państwowej agencji Ria Nowosti, że dostawy gazu przez Nord Stream mogą zostać całkowicie wstrzymane.” – czytamy w portalu Wirtualna Polska.
źródło: Wirtualna Polska, media
