Zaskakujące wyznanie byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Bronisław Komorowski, bo właśnie o nim mowa, był gościem Radia ZET. Podczas rozmowy z Beatą Lubecką zaskoczył zapewne wszystkich słuchaczy.
Bronisław Komorowski płacze, robiąc zakupy. Oto powód
Bronisław Komorowski na co dzień mieszka w Budzie Ruskiej na Podlasiu. Jako były Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nie może narzekać na finanse, a jednak. To, co przyznał na antenie Radia ZET może szokować.
Oczywiście, można to interpretować jako stwierdzenie z przymrużeniem oka, ale z drugiej strony, twarz Komorowskiego była śmiertelnie poważna. Co takiego powiedział? „Teraz robię zakupy i prawie płaczę i to razem z innymi ludźmi w sklepie. Wzrost cen jest szokujący. Praktycznie wszystkich produktów i wszystkich usług” – wyjawił Bronisław Komorowski. To jeszcze nie wszystko.
Inflacja dobija nie tylko Bronisława Komorowskiego, ale też okolicznych mieszkańców. „Jedni są mniej, inni bardziej nerwowi i zdeterminowani, ale bardzo ostre słowa pod adresem rządzących słyszy się praktycznie wszędzie” – opowiada Bronisław Komorowski o społecznych nastrojach na Podlasiu.
Bronisław Komorowski uważa ponadto, że rządzący przespali ostatnie lata i jego zdaniem, popełnili błędne decyzje. Gdyby Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło Polskę do strefy euro, zdaniem Komorowskiego, inflacja nie byłaby aż tak wysoka.
„Nie mielibyśmy tak wysokiej inflacji i bylibyśmy o wiele bardziej bezpieczni, jeśli chodzi o nasze oszczędności, ale też ograniczenie wzrostu kredytów mieszkaniowych” – przyznał Bronisław Komorowski na antenie Radia ZET.
Niektórzy zauważają, że słowa o tym, że Komorowski płacze podczas zakupów są nieśmiesznym żartem. Były Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej pobiera miesięcznie około 18 000 złotych brutto prezydenckiej emerytury.
źródło: Radio ZET