

Minister spraw zagranicznych Turcji Mevlüt Çavuşoğlu przekazał wiadomość, która pozwala mieć nadzieję, że być może niebawem nastąpi przełom w tzw. kryzysie żywnościowym.
8 czerwca ma dojść do ważnego spotkania z Siergiejem Ławrowem
Szef tureckiego resortu spraw zagranicznych podał, iż jego rosyjski odpowiednik przybędzie do Turcji 8 czerwca. Wówczas ma dojść do ważnego spotkania na temat tzw. kryzysu żywnościowego. Turcja i Rosja zamierzają omówić możliwość otwarcia morskich korytarzy bezpieczeństwa dla ukraińskiego zboża na Morzu Czarnym.
Przypomnijmy, iż jakiś czas temu prezydent Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że Rosja blokuje blisko połowę ukraińskiego zboża gotowego do wysłania w świat. Mowa o około 22 milionach ton, które gotowe są do transportu na południe przez Morze Czarne i Morze Azowskie.
„Rosyjska marynarka wojenna blokuje w rejonie Morza Czarnego ponad 90 statków zaopatrujących świat w żywność. 30% światowego eksportu pszenicy i 75% oleju słonecznikowego pochodzi z tego regionu, objętego obecnie działaniami wojennymi” – poinformowała zastępczyni sekretarza stanu USA Wendy Sherman. „Konsekwencje wojny (rozpętanej przez) Władimira Putina są odczuwane również daleko poza Ukrainą i bezpośrednio wpływają na światowe bezpieczeństwo żywnościowe” – dodała.
Zatem jak widać problem jest spory i wymaga jak najszybszego rozwiązania. Wydaje się, że wizyta Siergieja Ławrowa w Turcji może przynieść przełom. Jak wspominaliśmy, ma do niej dojść 8 czerwca. Szef rosyjskiej dyplomacji przyleci do Ankary z wojskową delegacją.
Powyższa sytuacja to kolejny przykład tego, jak bardzo Turcja chce być mediatorem między Rosją i Ukrainą. Prezydent Recep Erdogan zdaje sobie sprawę, jak ważne jest wznowienie eksportu płodów rolnych z Ukrainy.
„Marzymy o tym, żeby ta wojna między Rosją i Ukrainą skończyła się w pokojowy sposób tak szybko jak to możliwe, ale wydaje się, że w ostatnich dniach sytuacja rozwija się w negatywny sposób. W poniedziałek odbędę rozmowy telefoniczne z obydwoma prezydentami: Rosji i Ukrainy. Będziemy namawiać obie strony do korzystania z kanałów dialogu i dyplomacji” – stwierdził turecki przywódca.
źródło: Wprost, gazetaprawna.pl