atak

Najnowsze informacje napływające z Ukrainy mogą napawać optymizmem. Wydaje się, że na takie wieści czekaliśmy od 77 dni konfliktu. Czy niebawem nastąpi przełom, którego tak bardzo oczekuje świat?

Ukraina zanotowała serię sukcesów na froncie

„Rosyjskie straty w czasie inwazji w Ukrainie sięgnęły już 26 350 żołnierzy” – przekazał w dniu dzisiejszym sztab generalny armii ukraińskiej. Ukraińcy dodali, iż w ciągu minionej doby okupant stracił kolejnych 350 żołnierzy, 17 czołgów, prawie 50 wozów opancerzonych i dziewięć systemów artyleryjskich.

W sieci pojawiają się niezwykle optymistyczne wiadomości na temat sytuacji na froncie. „Przyszły tydzień może mieć przełomowe znaczenie w wojnie z Rosją” – podkreślił ukraiński dziennikarz Dmytro Hordon. Przedstawiciel mediów powołał się przy tym na opinie przedstawicieli sił zbrojnych Ukrainy.

„Dużo rozmawiam z chłopakami z frontu, z dowódcami. Mówią, że wojsko już ma zachodnią broń, musi ją tylko wypróbować i postrzelać. Z tego, co mi wiadomo, właśnie przyszły tydzień powinien mieć decydujące znaczenie” – zaznaczył mężczyzna.

Z kolei inny dziennikarz opublikował nagranie, które prawdopodobnie ukazuje ukraiński atak na rosyjskie działo samobieżne w Iziumie.

Optymistycznie brzmią także doniesienia analityków wojskowych. Wg nich armia ukraińska kontynuuje ofensywę pod Charkowem i zbliżyła się w okolice rosyjskiej granicy. Informację o postępach w tym rejonie Ukrainy przekazał również prezydent Wołodymyr Zełenski.

„Ukraińska kontrofensywa w północnym Charkowie zajęła dalsze tereny i prawdopodobnie zbliżyła się na odległość 10 km do granicy z Rosją” – ocenili eksperci Institute for the Study of War. Analitycy dodali, iż działania rosyjskich wojskowych w okolicach Iziumu również utknęły w martwym punkcie.

Ukraiński prezydent zaapelował do swoich rodaków

O postępach Ukraińców na froncie podał także dziennikarz niemieckiego Bilda. „Możliwy odwrót wojsk rosyjskich na dużą skalę na północ od Charkowa. Na południu krążą pogłoski, że armia Putina wycofała się z wielu lokalizacji do Rosji. Są również doniesienia o żołnierzach ukraińskich w przygranicznym mieście Ternowa, 40 km na północny wschód od Charkowa” – napisał w mediach społecznościowych.

https://twitter.com/JulianRoepcke/status/1524139633164103682

Jak już wspomnieliśmy, prezydent Zełenski też zabrał głos w sprawie aktualnej sytuacji na froncie. „Siły zbrojne naszego państwa przekazały nam wszystkim dobre wiadomości z obwodu charkowskiego. Okupanci są stopniowo odsuwani od Charkowa” – poinformował przywódca Ukrainy.

„Jestem wdzięczny wszystkim naszym obrońcom, którzy demonstrują prawdziwie nadludzką siłę, aby przepędzić armię najeźdźców. Kiedyś była to druga najpotężniejsza armia na świecie” – przyznała głowa państwa.

Jednocześnie polityk dodał, że chce „wezwać wszystkich rodaków, a zwłaszcza tych na tyłach frontu, aby nie ulegali nadmiernym emocjom. Nie powinniśmy tworzyć atmosfery presji moralnej, przez którą codziennie oczekuje się zwycięstw”.

źródło: onet.pl

Zobacz również: