Prezydent Rosji Putin

Wojna w Ukrainie trwa już około 2,5 miesiąca. Raz po raz z Kremla płyną propagandowe sygnały czy groźby. Tak samo jest i tym razem. Jeden z rosyjskich polityków przyznał, że Rosja nie zatrzyma się, dopóki nie osiągnie polskiej granicy.

Kolejny mocny przez z Kremla. Osiągniecie polskiej granicy celem Rosjan?

Plany Rosji w rozmowie z „La Repubblica” zdradził wiceszef rosyjskiej dumy, Piotr Tołstoj. Przyznał on, że celem Rosji jest zdobycie także zachodnich krańców Ukrainy. „Rosja nie zatrzyma się, dopóki nie osiągnie polskiej granicy” – odgraża się Tołstoj.

W dalszej części swojej wypowiedzi Tołstoj powtórzył dokładnie to, co niemal od początku inwazji na Ukrainę mówi rosyjska propaganda. Rosjanie mają wyzwalać Ukrainę od nazistów. „Mamy na myśli zakaz heroizowania nazistów, takich jak Stepan Bandera czy Roman Szuchewycz” – przyznał wiceszef rosyjskiej dumy.

To jeszcze nie koniec. Tołstoj grozi nie tylko Ukrainie czy Polsce, ale kategorycznie chce wybić z głowy innym krajom pomysł dołączenia do NATO. „Jeśli Finlandia i Szwecja przyłączą się, będą miały na swoich granicach nasze rakiety nuklearne” – czytamy na łamach „La Repubblica”.

źródło: Wirtualna Polska, La Repubblica

Zobacz również: