Papież Franciszek
foto: Wikimedia

Zachowanie Papieża Franciszka spotyka się z krytyką ze strony części opinii publicznej niemal od samego początku wojny na Ukrainie. Wydaje się, że najnowsze doniesienia z Watykanu również wywołają kontrowersje.

Papież Franciszek udzielił wywiadu argentyńskiemu dziennikowi. Padły kontrowersyjne słowa

Z głową Kościoła Katolickiego rozmawiał argentyński dziennikarz. W trakcie spotkania redaktor poruszył kwestie dotyczące aktualnej sytuacji na Ukrainie. Zapytał m.in. o to, dlaczego Papież Franciszek nie wymienia z nazwiska prezydenta Rosji Władimira Putina mówiąc o konflikcie na wschodzie Europy. „Papież nie wymienia nigdy głowy państwa, a tym bardziej kraju, który jest większy od jego głowy państwa” – odpowiedział duchowny.

Biskup Rzymu zaznaczył, iż Stolica Apostolska cały czas podejmuje wysiłki na rzecz mediacji w sprawie wojny. „Są zawsze procedury. Watykan nigdy nie odpoczywa. Nie mogę mówić o szczegółach, bo to przerwałoby wysiłki dyplomatyczne. Ale próby nie ustaną” – podkreślił papież Franciszek. „Dwóch kardynałów wyznało mi, że mają nadzieję na to, że w pierwszych dniach maja skończy się duża część wojny, jeśli nie sama wojna. To informacje, którymi oni się zajmują, choć nikt nie ma pewności, że to nastąpi” – dodał.

Zwierzchnik Kościoła Katolickiego stanowczo podkreślił, iż pragnie, aby wojna rosyjsko-ukraińska zakończyła się natychmiast. „Szczerze mówiąc chciałbym zrobić coś, aby nikt już nie zginął w Ukrainie. Nikt więcej. I jestem gotów zrobić wszystko” – przyznał Papież Franciszek.

Biskup Rzymu wytłumaczył również dlaczego nie pojechał z wizytą do Kijowa. „Nie mogę zrobić czegoś, co wystawiłoby na ryzyko wyższe cele, jakimi są zakończenie wojny, rozejm albo przynajmniej korytarz humanitarny”, „Jak przysłużyłoby się to, gdyby papież pojechał do Kijowa, a wojna byłaby kontynuowane następnego dnia?” – powiedział Papież Franciszek.

W trakcie wywiadu padły też mocno kontrowersyjne słowa. Chodzi o wypowiedź na temat patriarchy moskiewskiego i całej Rusi. Przypomnijmy, iż Cyryl I w pełni poparł działania Władimira Putina na Ukrainie.

Franciszek stwierdził, że relacje z Cyrylem I są bardzo dobre. „Żałuję, że Watykan musiał zawiesić następne spotkanie z patriarchą Cyrylem, planowane na czerwiec w Jerozolimie” – wyznał papież. „Nasza dyplomacja zrozumiała, że nasze spotkanie w tym momencie mogłoby wywołać wielkie zamieszanie”– dodał.

źródło: rmf24.pl

Zobacz również: