policjant
zdjęcie ilustracyjne

Do niecodziennego i jednocześnie przerażającego zdarzenia doszło na terenie jednego z komisariatów policji. Otóż do siedziby stróżów prawa przyszedł blisko 40-letni mężczyzna, który oświadczył, iż zabił człowieka. Mało tego, morderca przyniósł ze sobą tajemniczy pakunek z makabryczną zawartością.   

Funkcjonariusze policji byli zszokowani tym, co ich spotkało

Niewątpliwie sytuacja, która przydarzyła się żandarmom w mieście Fréjus w regionie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże we Francji, nie należy do często spotykanych. Można nawet określić ją mianem niespotykanej. Zazwyczaj to policja ściga przestępców. Tymczasem do francuskich funkcjonariuszy morderca zgłosił się sam.

Był piątek, 7 stycznia br. kiedy w komendzie żandarmerii w Fréjus pojawił się 38-letni mężczyzna. Człowiek ten twierdził, iż dzień wcześniej zabił swojego kolegę. Co ciekawe, na dowód tego, iż mówi prawdę, przyniósł ze sobą osobliwy pakunek. Okazało się, że była to torba, w której mieściły się fragmenty ludzkiego ciała. Dokładnie rzecz biorąc, policja odnalazła tam odciętą głowę i genitalia.

Warto dodać, że zabójca podał funkcjonariuszom dane osobowe swojej ofiary. Według francuskich mediów, prawdopodobnie mężczyzna zamordował swojego przyjaciela. Oczywiście 38-latek został zatrzymany przez stróżów prawa. Dziennikarze donieśli również, iż prokurator postanowił, że domniemanego mordercę zbadają biegli psychiatrzy.

Jeden z portali informacyjnych podał, że do śmierci mężczyzny doszło po brutalnej walce, która była konsekwencją sporu jaki wywiązał się między ofiarą i sprawcą. Póki co, nie ustalono z jakiego powodu doszło do tragicznego w skutkach nieporozumienia. W tej chwili próbuje to wyjaśnić policja pod nadzorem prokuratora.

Tym co dodatkowo bulwersuje jest fakt, iż morderca rozczłonkował zwłoki swojego przyjaciela. Tak jak wspomnieliśmy, w reklamówce przyniesionej na komisariat policji była głowa i genitalia, natomiast pozostałe fragmenty ciała funkcjonariusze odnaleźli w domu zabójcy.

Na koniec należy odnotować, że 38-letni sprawca był już wcześniej znany stróżom prawa. Jednak do tej pory na swoim koncie miał tylko drobne wykroczenia. Teraz mężczyzna odpowie za zabójstwo. Jeśli sąd wyda wyrok skazujący, przestępca może zostać skazany na dożywocie.

Źródło: Super Express

Zobacz również: