Sieć hipermarketów Kaufland już niebawem uszczupli swój budżet o 140 milionów złotych na rzecz kary, którą właśnie ją obciążył UOKiK. Niemiecki gigant handlowy nie był oryginalny w swoich wykroczeniach. Wykryto naruszenia w kwestii przewagi kontraktowej względem dostawców oraz oznakowania pochodzenia niektórych produktów.
Kaufland należący (wraz z siecią Lidl) do niemieckiej Grupy Schwarz idzie w ślady portugalskiego konkurenta Jeronimo Martins. Zaledwie w ubiegłym miesiącu sieć handlowa Biedronka została ukarana przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wówczas kara wysokości 5,5 mln euro dotyczyła zmowy cenowej, która nota bene trwała kilkanaście lat.
Dziś natomiast dowiedzieliśmy się, iż właściciele sieci handlowych Kaufland również dostaną po kieszeni. W ich przypadku za aż dwa przewinienia dotyczące nie tylko samych klientów, ale także za brak uczciwości wobec współpracowników. Zaznaczmy jeszcze, że decyzje co do obu wykroczeń sieci jeszcze nie są prawomocne – Kaufland ma prawo jeszcze się do nich odwołać na drodze sądowej.
UOKiK: Kaufland zapłaci 140 mln złotych kary
Pierwszy zawinieniem sieci Kaufland było nieuczciwe wykorzystanie przewagi kontraktowej, co odbijało się na znacznych stratach jej dostawców. Ci niemal do ostatnich chwil nie mogli być pewni czy sieć nie obniży stawki za dostarczone towary. Kaufland miał tłumaczyć tę zmianę zróżnicowanymi cenami sprzedaży do konsumentów końcowych. Jak tłumaczy prezes UOKiK: Działania spółki były sprzeczne z dobrymi obyczajami i stanowiły nieuczciwe wykorzystanie silniejszej pozycji negocjacyjnej.
Co więcej Kaufland i tak został potraktowany łagodnie. Dalej Urząd tłumacz, że obniżył należność kary do 124 milionów złotych. Kara została obniżona ze względu na postawę spółki Kaufland Polska Markety, która zaprzestała swoich praktyk jeszcze w trakcie naszych czynności wyjaśniających.
Drugim przewinieniem natomiast, za które ukarano Kaufland względem poprzedniej kary nie sprawa dużo mniej poważna. Chodzi bowiem o nieprawdziwe oznaczenia produktów dotyczące krajów pochodzenia.
(…)w sklepach sieci Kaufland regularnie konsument dostawał mylne informacje o tym, skąd pochodzą warzywa, co wpływało na jego decyzje zakupowe, dlatego wszcząłem w tej sprawie postępowanie i wydałem decyzję. Nakazałem zaniechanie wprowadzania konsumentów w błąd i zdecydowałem o nałożeniu kary finansowej na tę sieć handlową.
źródło: poinformowani.pl, money.pl, tvp.info.pl
