Morawiecki

Mateusz Morawiecki poinformował, iż pojawiło prawdopodobieństwo nałożenia kolejnego podatku. Premier odniósł się do tego czego miałaby dotyczyć nowa opłata. Oto szczegóły.

Premier Morawiecki jest stanowczo przeciwny nowym obciążeniom finansowym

W czwartek w Brukseli odbył się szczyt Unii Europejskiej. Jeszcze przed spotkaniem Mateusz Morawiecki wspomniał, iż wśród państw członkowskich są takie, które postulują wprowadzenie nowego podatku dla gospodarstw domowych. Prezes Rady Ministrów dodał, iż również część osób w Komisji Europejskiej chce takiego rozwiązania. „W Komisji Europejskiej jest mocne lobby, które chce nałożyć dodatkowy podatek europejski” – oświadczył szef rządu.

Morawiecki zaznaczył, iż nowe obciążenia finansowe miałyby dotyczyć ciepłej wody oraz transportu, a konkretnie benzyny i paliwa. Jednocześnie polski polityk podkreślił, iż polski rząd jest przeciwny wprowadzaniu podatków tego typu. „Dodatkowy podatek europejski. My temu się jednoznacznie sprzeciwiamy. Uważamy, że jest to co najmniej o jeden most za daleko i mocno wskazujemy, że będzie to dodatkowe obciążenie dla portfeli obywateli. Będziemy bardzo mocno to podkreślać na Radzie Europejskiej” – powiedział premier.

Przypomnijmy, iż Mateusz Morawiecki uczestniczył w czwartek 16 grudnia w unijnym szczycie w Brukseli. Rada Europejska obradowała przez cały dzień począwszy od czwartkowego poranka. Przewodniczący RE Charles Michel zabrał głos w sprawie tematów, które miały zostać omówione przez przedstawicieli państw Unii Europejskiej. Chodziło m.in. o walkę z pandemią COVID-19, obronność i bezpieczeństwo, sytuację na Białorusi, a także wzrost cen energii elektrycznej.

Szczególną uwagę zwrócono na kwestię napiętej sytuacji na wschodzie Europy zwłaszcza na granicy rosyjsko-ukraińskiej. „Rada Europejska podkreśla pilną potrzebę złagodzenia przez Rosję napięć spowodowanych nagromadzeniem sił zbrojnych wzdłuż jej granicy z Ukrainą i agresywną retoryką. Rada Europejska potwierdza swoje pełne poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Jakakolwiek dalsza agresja militarna na Ukrainę będzie miała ogromne konsekwencje i (będzie oznaczała) poważne koszty, w tym sankcje nałożone w koordynacji z partnerami” – oświadczyli uczestnicy brukselskiego szczytu.

Źródło: money.pl, Radio Zet

Zobacz również: