Świat według Kiepskich

Wielbiciele hitu „Świat według Kiepskich” nie kryją oburzenia. Powodem jest niezrozumiała ich zdaniem decyzja szefostwa Polsatu. Co tak zbulwersowało fanów Ferdka Kiepskiego i jego bliskich?

Zbliża się finał serii „Świat według Kiepskich”

Podkreślmy, iż losy rodziny Kiepskich i ich przyjaciół możemy śledzić już 30. sezon. Niebawem czeka nas finał kolejnego sezonu produkcji. W związku z tym pojawiły się głosy niezadowolenia ze strony fanów serii „Świat według Kiepskich”. Co takiego zdenerwowało widzów?

Otóż okazuje się, iż szefostwo Polsatu naraziło się wielbicielom produkcji godziną, o której zamierza wyemitować finał obecnego sezonu. Wiele wskazuje na to, iż widzowie obejrzą te długo wyczekiwane odcinki w środku nocy. Informacja ta zbulwersowała fanów, gdyż do tej pory premierowe odsłony „Świata według Kiepskich” były pokazywane w wieczorem tj. około godziny 20:00.

Medialne doniesienia zdenerwowały fanów

Jeden z serwisów podał, że dwa finałowe odcinki sezonu, zostaną nadane 1 grudnia o godz. 2:25 i o 3:00 w nocy. „Ostatnie odcinki 30. sezonu „Świata według Kiepskich” mają zostać wyemitowane w środku nocy. Obecnie sitcom jest nadawany w środy o 20.05 i 20.35. Jak wynika z ramówki, dwa ostatnie epizody obecnie emitowanej serii zostaną pokazane w nocy z 1 na 2 grudnia o 02.25 i 03.00″ – poinformowali dziennikarze. Oczywiście poproszono o komentarz szefostwo Polsatu. Póki co, włodarze stacji nie udzielili odpowiedzi.

Przypomnijmy, iż to nie pierwsze głosy krytyki, które pojawiły się w stosunku do szefostwa Polsatu. Po emisji premierowych odcinków hitu, wielbiciele serialu zarzucili jego twórcom, że ci nie mają pomysłu na rozwój jego fabuły. Niektórzy widzowie stwierdzili nawet, iż w związku ze śmiercią aktorów Dariusza Gnatowskiego (Boczek) i Ryszarda Kotysa (Marian Paździoch), produkcja powinna zniknąć z anteny. „Świat według Kiepskich” się kręci i nadal będzie. Ten serial to wielka tradycja Polsatu i wielka wartość. Czy się to komuś podoba, czy nie. Dopóki jeden z najwybitniejszych polskich aktorów, Andrzej Grabowski, chce grać tę rolę, to warto pisać te scenariusze, choćby tylko dla niego” – mówiła wówczas dyrektor programowa stacji Nina Terentiew.

Źródło: Fakt, Press.pl

Zobacz również: