Michał Wiśniewski
Instagram

Michał Wiśniewski, który usłyszał prokuratorskie zarzuty odniósł się do sprawy. Przypomnijmy, że liderowi zespołu „Ich Troje” grozi 10 lat więzienia. Wszystko za sprawą potencjalnego wymuszenia kredytu i przedstawienia w tym celu nieprawdziwych dokumentów i informacji w SKOK Wołomin. 

Jest komentarz. Michał Wiśniewski odniósł się do zarzutów

„Zarzut dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej w Wołominie w kwocie 2 800 000 zł.” – skomentowała wczoraj całą sprawę rzecznik prokuratury Warszawa-Praga. Teraz do zarzutów odniósł się sam Michał Wiśniewski.

Piosenkarz „Ich Troje” napisał przede wszystkim prośbę, aby nie zakrywać jego twarzy, nie skracać nazwiska do literki „W”. „Szanowni Państwo, nazywam się Michał Wiśniewski i choć czarny kolor świetnie komponuje się z czerwonym, prosiłbym o niezasłanianie mojej twarzy paskiem.” – napisał popularny „Wiśnia”, cytowany przez portal Wirtualna Polska.

Michał Wiśniewski naturalnie też odniósł się do postawionych mu zarzutów, które już obiegły wszystkie największe portale i gazety w Polsce. „Do postawionych mi, zgodnie z prognozami mediów, zarzutów nie przyznałem się. Ja rozumiem, że media potrzebują wypełnić kontentem swój program lub rubryki, ale wydaje mi się, że jesteście na tyle inteligentnymi ludźmi i zdajecie sobie sprawę, iż publikacjami już wydaliście wyrok.” – komentuje.

„Nie wystarczy napisać 'grozi mu’, aby większość odczytała to jednoznacznie. Mnie uczono, co również padło przy czynnościach procesowych w prokuraturze, że postawienie zarzutów oznacza podejrzenie popełnienia przestępstwa, po czym po dochodzeniu zostanę lub nie postawiony w stan oskarżenia.” – czytamy dalej we wpisie Wiśniewskiego.

„Oskarżenie kogoś nie przesądza o winie, bo o tym może orzec jedynie Sąd, a na szczęście są niezawisłe Sądy. Proszę również nie pozbawiać mnie konstytucyjnego prawa do obrony, jak i nie pomijać faktu, że postępowanie sądowe jest dwuinstancyjne – wyrok musi najpierw zapaść, a później się uprawomocnić. Dopiero po ostatniej instancji można mówić o winie i karze.” – komentuje dalej gwiazdor „Ich Troje”.

źródło: Wirtualna Polska, Instagram

Zobacz również: