strażak nie żyje
Youtube, zdjęcie ilustracyjne

Do przerażającego wypadku doszło na terenie jednego z zakładów pracy na południu Polski. Młody mężczyzna stracił w mrożących krew w żyłach okolicznościach obie nogi. Oto szczegóły tego zdarzenia.

Wypadek zmienił całkowicie życie mężczyzny

Młody mężczyzna uległ kilka dni temu przerażającemu wypadkowi. Pan Robert to pracownik jednego z zakładów w Bielsku-Białej, który zajmuje się przetwórstwem odpadów. 30-latek wszedł do urządzenia do mielenia palet, aby coś sprawdzić. Niespodziewanie maszyna włączyła się.

Niestety, w pobliżu nie było nikogo, kto mógłby szybko wyłączyć urządzenie. Dość powiedzieć, że 30-latek spędził w jej wnętrzu aż 2 godziny. Co gorsza, cały czas był przytomny. Maszyna zdążyła wciągnąć panu Robertowi obydwie nogi. Z tego powodu, lekarze musieli je amputować. „Zanim ktoś zareagował i ją wyłączył, zdążyła wciągnąć mi obydwie nogi, w wyniku czego musiały zostać amputowane – jedna w połowie uda, a druga pod kolanem” – tłumaczył później poszkodowany w wypadku.

Trzeba podkreślić, iż młody mężczyzna tuż po wypadku trafił do szpitala. Jego stan lekarze określili jako krytyczny. Na szczęście medycy zdołali uratować życie pana Roberta. Jednakże, jak już wspomnieliśmy, 30-latek stracił obie kończyny.

Wypadek diametralnie zmienił dotychczasowe życie pana Roberta. Przed mężczyzną długotrwała walka o powrót do normalności. Ponieważ młody mężczyzna nie może pracować, postanowił poprosić o pomoc finansową internautów. W sieci ruszyła zbiórka na rehablitację poszkodowanego i zakup protez. To właśnie ze strony internetowej poświęconej zbiórce możemy dowiedzieć się, że życie poszkodowanego nie było łatwe. „Po wszystkich perypetiach, które przeszedłem, od dwóch lat zacząłem układać sobie życie. Rzuciłem papierosy, nie piję alkoholu, zacząłem uprawiać sport, znalazłem sobie stałą pracę. Niestety jak często w życiu bywa – jedna decyzja, ułamek sekundy, rutyna i ciągła presja czasu potrafią zmienić ludzkie życie nieodwracalnie” – wyznał 30-latek.

Na koniec warto zauważyć, iż Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała-Północ wszczęła postępowanie dotyczące wypadku. Organy prowadzą czynności wstępnie w związku z naruszeniem obowiązków w zakresie zapewnienia pracownikowi bezpieczeństwa w zakładzie pracy, którego skutkiem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu pokrzywdzonego.

Źródło: o2.pl

Zobacz również: