Telewizja publiczna od lat emitująca Puchar Świata w skokach narciarskich powiedziała „stop”. Na antenie pozostaną tylko nieliczne, polskie konkursy. Resztę natomiast widzowie będą musieli śledzić gdzie indziej. A więc co z najbliższym sezonem 2021/2022?

Nowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich ruszy już 20 listopada. Do mediów wyciekła już informacja, iż tegoroczne mistrzostwa będą pokazane jedynie w niewielkiej części. Telewizja Polska bowiem wyemituje tylko rozgrywki konkurów w Zakopanem i w Wiśle. Jest to dość nietypowa decyzja, która budzi miejscami szok, bowiem Polacy skoki narciarskie niemal kochają. Same konkursy przyciągają przed telewizory miliony widzów, aby kibicować przede wszystkim naszym skoczkom.

TVP rezygnuje ze skoków narciarskich? Kto następcą?

Na początek warto zaznaczyć, że sama ustawa o radiofonii i telewizji mówi o tym, iż transmisją najważniejszym wydarzeń sportowych musi zajmować się stacja ogólnodostępna. Ku zaskoczeniu wielu taki wymóg spełnia również stacja TVN i to na jej rzecz TVP „odda transmisję” większości konkursów.

Nowy olimpijski sezon ukaże się zatem na antenie Eurosportu oraz na platformie Player. Zaznaczmy też, że widzowie zobaczą za pośrednictwem tego drugiego kanału wszystkie konkursy i eliminacje, oprócz właśnie tych odbywających się w Wiśle i Zakopanem.

Dla TVN stacji skoki narciarskie będą zdecydowaną nowością, bowiem sport ogólnie nigdy nie należał do priorytetów stacji i rzadko go emitowano. Niemniej potwierdziły się już informacje, iż od teraz Grupa Discovery chce to zmienić. Co więcej dąży też do tego, aby byli oni jedynym ogólnodostępnym źródłem skoków narciarskich.

źródło: sport.pl

Zobacz również: