śmierć w akademiku
zdjęcie ilustracyjne, policja.pl

Wstrząsające ustalenia dziennikarzy Wirtualnej Polski, które potwierdza policja. Nie żyje dziecko, które wypadło z okna. Chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala. I choć lekarze robili, co mogli, aby uratować jego życie, to nie udało się. Trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku. Znamy pierwsze szczegóły.

Ogromna tragedia. Nie żyje dziecko, które wypadło z okna

Cała sytuacja rozegrała się w Stolicy Wielkopolski, w Poznaniu. Chłopiec wypadł z trzeciego piętra jednej z kamienic przy ulicy Gwarnej. Pierwsze zgłoszenie do służb ratunkowych wpłynęło około godziny 7:30. Na miejsce błyskawicznie skierowano policję i zespół ratownictwa medycznego.

Tuż po godzinie 8 chłopiec w ciężkim stanie trafił do Szpitala Dziecięcego przy ulicy Krysiewicza w Poznaniu. Jak przekazała rzecznik tamtejszej placówki, wciąż trwała jego reanimacja. Niestety, późniejsze doniesienia były jeszcze bardziej tragiczne. Szpital i policja potwierdziła portalowi Wirtualna Polska, że chłopiec zmarł wskutek poniesionych obrażeń.

Na miejscu wypadku w kamienicy przy ulicy Gwarnej wciąż pracują funkcjonariusze policji i prokurator. Zabezpieczają ślady i przesłuchują świadków. Wiadomo także, że w momencie wypadku, w mieszkaniu z dzieckiem przebywali jego rodzice. Przebadano ich na obecność alkoholu w organizmie. Byli trzeźwi.

Więcej informacji w tym momencie nie jest znanych. Służby ich nie udzielają, zasłaniając się dobrem toczonego postępowania. Faktem jest jednak olbrzymi dramat, zwłaszcza, że nie żyje dziecko, które miało przed sobą całe życie. To także olbrzymia tragedia dla rodziców i najbliższych chłopca. Dlatego też, będziemy wracać do sprawy.

źródło: Wirtualna Polska

Zobacz również: