Łukasz Szumowski odchodzi minister zdrowia

Były minister zdrowia, Łukasz Szumowski został przyłapany przez fotoreporterów. Okazuje się, że podjął się nowego, niezwykle szlachetnego zadania.

Co teraz robi Łukasz Szumowski? Przyłapali go fotoreporterzy

Łukasz Szumowski dał się zapamiętać Polakom jako pierwszy minister zdrowia, który walczył z koronawirusem. To właśnie pod rządami Szumowskiego, resort zdrowia i cały kraj zmagał się z pierwszą falą śmiercionośnego wirusa z Wuhan.

Odkąd Szumowski przestał być ministrem w rządzie Mateusza Morawieckiego, słuch o nim zaginął. Sam zresztą zapowiadał, że zniknie z nagłówków gazet i zajmie się pracą. Tak też się dzieje. Teraz jednak Szumowski niespodziewanie wrócił na pierwsze strony gazet. Wszystko przez przedsięwzięcie, którego się podjął. Okazuje się, że zdecydował się na szlachetny gest podczas beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Czackiej.

„Podczas niedzielnej beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego (+80 l.) i matki Elżbiety Czackiej (+85 l.) nad zdrowiem pielgrzymów zgromadzonych na placu przed Świątynią Opatrzności Bożej czuwał Łukasz Szumowski.” – donosi Super Express. To właśnie reporter tego tabloidu wypatrzył Szumowskiego w tłumie.

Były minister zdrowia został oczywiście zapytany o swoją obecność w trakcie mszy beatyfikacyjnej. „Zgłosiłem się jako wolontariusz do opieki medycznej.” – przyznał. Czy miał dużo pracy? „Na szczęście nie było żadnych poważnych zdarzeń. Jedną osobę trzeba było odesłać karetką. Większość to były drobne zasłabnięcia, które udało się szybko opanować.” – skomentował sam Łukasz Szumowski.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy olbrzymi gest Szumowskiego. Najbardziej dał się zapamiętać ze swojego wyjazdu tuż po studiach do Indii, gdzie podjął się wymagającej pracy w hospicjum założonym przez Matkę Teresę.

źródło: Super Express

Zobacz również: