

Legendarny, kochany przez Polaków głos pozostanie już tylko na taśmach i w naszych pamięciach. Należał on do Tomasza Knapika, który dziś odszedł. Lektor zmagał się z poważną chorobą i niestety, jak napisał jego syn, po dwóch latach przegrał walkę.
Tomasz Knapik był polskim lektorem filmowym, telewizyjnym i radiowym. W ciągu swojej kariery zgromadził ogrom współprac, nie tylko w branży filmowej, ale i muzycznej. Dzięki swojej działalności zyskał nie tylko serca swoich słuchaczy, ale i status jednego z najbardziej rozpoznawalnych głosów w Polsce. Jak pisze wielu, był niezwykle ciepłą i sympatyczną osobą, na którą też wyglądał. Pomimo swojego wieku, chętnie podejmował współpracę z młodymi. Ostatnio mogliśmy usłyszeć jego głos w teledysku ostatnio popularnego rapera Maty. Śledząc jego karierę i występy można dojść do wniosku, iż miał też ogromne poczucie humoru i dystans do świata.
W zawodzie był aktywny prawie do końca. W ciągu swojej kariery miał ogrom współprac przy różnych projektach. Najpopularniejszym produkcjami z udziałem Knapika to m.in.
Tomasz Knapik zmarł w wieku 77 lat
W przyszłym tygodniu Tomasz Knapik skończyłby 78 lat. W poniedziałek jego syn, Maciej Knapik poinformował o śmierci ojca: „Odszedł we śnie, nad ranem” w swoim domu w Kalifornii. Od długiej czasu zmagał się on z poważną chorobą nowotworową.
Maciej Knapik przekazał smutną wiadomość od odejściu taty dziś, popołudniu za pośrednictwem Facebooka.
„Wszyscy mieliśmy nadzieję, że mu się uda. Niestety. Był głosem w naszych domach, naukowcem i wykładowcą Politechniki Warszawskiej. Ukochanym ojcem i dziadkiem” – przeczytaliśmy w poście.
źródło: tvp.info.pl, wp.pl, Facebook