Kilkuletni chłopiec w koszulce polskiej reprezentacji wyszedł z meczu z pamiątkowym zdjęciem. Tej chwili nie zapomni raczej do końca życia, bo u jego boku pojawił się sam legendarny David Beckham. Fotografia zrobiła w sieci furorę.
Słynne już zdjęcie polskiego Internetu zostało zrobione w piątek. Nasz polski tenisista Hubert Hurkacz bowiem rywalizował bowiem z Matteo Berettinim w półfinale Wimbledonu. Fakt, że jest to drugi po Jerzym Janowiczu Polak, który doszedł do tego etapu zaowocował liczną widownią polskich kibiców na meczu, a m.in. właśnie chłopcem ze zdjęcia.
Na meczu pojawiło się też dużo gości w postaci nawet światowych gwiazd. Wśród nich pojawił się sam David Beckham. Takiej szansy postanowił nie stracić jeden z najmłodszych polskich kibiców.
Uśmiech chłopca mówi sam za siebie
Kilkulatek w czasie przerwy podszedł do piłkarza, aby się z nim przywitać. Przybił sobie z nim „żółwia”, po czym zrobił sobie z gwiazdorem pamiątkowe zdjęcie.
Jak napisał Michał Przysiężny, były polski tenisista i aktualnie trener, zamieścił fotogramie na Instagramie. Kilkuletni chłopiec, którego zdjęcie krąży już w polskich mediach to Kubuś. A co więcej, podobno, Kuba znalazł się tam przypadkowo.
https://www.instagram.com/p/CRHI4N4AeGM/?utm_source=ig_web_copy_link
Zdjęcie robi furorę w Internecie
Całą sytuację zauważyła też osoba postronna. Zdjęcie, krótko mówiąc, poszło w świat. Całą scenę spotkania chłopca z piłkarzem uwiecznił też na fotografii fotoreporter B/R Football. Na Twitterze, gdzie widać, jak chłopiec przybija „żółwia” z Beckhamem pojawiło się na Twitterze. Pod postem jest już niemal 30 tys. polubień. Chłopiec z pewnością z meczu wrócił uradowany, pomimo porażki naszego reprezentanta.
https://twitter.com/brfootball/status/1413535504088317957?s=20
źródło: o2.pl
