Radio Zet donosi o planie PiS na zniesienie lockdownu. Wszystko ma się rozbijać o kolejną kadencję Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku prezesa. Do tego potrzebne jest zorganizowanie kongresu Prawa i Sprawiedliwości. Teraz jest to jednak niemożliwe ze względu na obostrzenia. Musiała paść już data, bowiem plan przewidywał zwołanie kongresu jeszcze w 2020 roku.
Kongres PiS, który ma poskutkować kolejną kadencją prezesa Jarosława Kaczyńskiego w założeniu ma liczyć około 1000 osób. Według rządowych prognoz sytuacja pandemiczna miała się odmienić już na przełomie marca i kwietnia.
W międzyczasie PiS ogłosił jeszcze szczegóły tzw. Nowego Ładu i wówczas jeszcze zorganizować zaległy kongres. Sytuacja jednak wymknęła się spod kontroli, a więc realizację jednego i drugie ponownie przesunięto.
[irp]
PiS zdradził termin końca lockdownu?
Jak podają dziennikarze Radia Zet przewiduje się, że tuż przed kongresem ma nastąpić zniesienie obostrzeń. Do mniemanej daty zakończenia obostrzeń przez rząd mięli dotrzeć z kolei dziennikarze Wirtualnej Polski od przewodniczącego Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztofa Sobolewskiego.
„Kongres wyborczo-statutowy Prawa i Sprawiedliwości odbędzie się nie wcześniej niż pod koniec czerwca” – stwierdził.
Z doniesień mediów nieoficjalnie wynika, że kongres Prawa i Sprawiedliwości jest planowany na lipiec 2021 roku. Co za tym idzie, oznaczałoby to brak lockdownu podczas wakacji. Dodajmy jednak, że rozmówcy WP podkreślają, iż taka data to wciąż nic pewnego.
źródło: WP, Radio Zet
[irp]
