

Nie od dziś wiadomo, że poczucie humoru Szymona Majewskiego nie jest dla każdego. Tym razem jednak dysonans pomiędzy prowadzącym a gościem powstał tak duży, że publika nie mogła powstrzymać się od komentarzy. „Pan Majewski jak zawsze w formie, czerstwy jak chleb po świętach”.
Szymon Majewski wydaje się być królem wpadek w oczach polskich widzów. Choć w mediach istnieje od lat, często potrafi popełniać podstawowe błędy, które nieraz dla osób po drugiej stronie szkiełka są nie do przeskoczenia.
Szymon Majewski przez lata zdążył wyrobić sobą już pewną renomę i przede wszystkim znane nazwisko. Jednak widać, że w telewizji się nie sprawdził, po czym przeszedł teraz do radia. Tzw. głos radiowy czasem nie wystarcza. O ile jego wieloletni konkurent Kuba Wojewódzki potrafi przyciągnąć do siebie ludzi, tu jednak trochę brakuje.
[irp]
Szymon Majewski zbombardowany komentarzami
Widać to zwłaszcza w ostatnim wywiadzie Majewskiego z stand-uperem Łukaszem Lodkowskim. W tej rozmowie zdecydowanie dało wyczuć się – jak niektórzy pisali – brak przygotowania ze strony gospodarza. Co więcej niektórzy prócz czerstwych żartów, wytykali mu brak zachowania zasad wywiadu – ciągłe przerywanie swojemu rozmówcy wcale nie pomagało. Jak zauważył jeden z internautów w tym przypadku to gość ratował całą rozmowę.
„Pan Majewski jak zawsze w formie, czerstwy jak chleb po świętach”.
„Przepraszam, ale prowadzący mnie strasznie męczy”.
„No Szymon już nie będzie zabawny. Lotek uratował rozmowę”.
„Niech ktoś mu pisze te pytania, bo jest tragedia”.
[irp]
źródło: YouTube