Sieć Dino jest najszybciej rozwijającą się siecią supermarketów w Polsce – zarówno jeśli chodzi o ilość nowych marketów jak i tworzenie miejsc pracy. Teraz jednak Dino znalazło się pod ostrzałem. Wszystko przez sytuację, do której doszło w pilskim markecie. Do sieci wypłynęły zdjęcia, które wyjątkowo oburzyły internautów.
Dino pod ostrzałem, chodzi o jedną z ekspedientek
Do tej pory wszyscy Polacy, jak równi cieszyli się z sukcesów Dino. Imperium założone przez stroniącego od gazet Tomasza Biernackiego coraz śmielej poczyna sobie na rynku handlu w Polsce, stwarzając realne zagrożenie dla zagranicznych sieci, jak Biedronka czy Lidl. Teraz jednak zadowolenie z sukcesów Dino może przerodzić się w nienawiść czy nawet bojkot sieci, jak zapowiada część internautów. Wszystko za sprawą sytuacji, która wydarzyła się w pilskim markecie. Zobaczcie sami poniższe zdjęcie.
[irp]
Ekspedientki w maskach z wulgarnym hasłem. Klient: Bałbym się tam pójść z dzieckiem #wieszwięcej https://t.co/tXRJjbGLGI
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) December 19, 2020
Jeden z klientów doniósł, że podczas zakupów w pilskim sklepie Dino natknął się na ekspedientki z maseczkami „JBC PIS”. Temat nagłośniło TVP Info, a potwierdzenie opisywanej sytuacji można zobaczyć na powyższym zdjęciu.
„Stałem w kolejce do mięsnego i czekałem, aż panie ekspedientki wyjdą z magazynku. Wychodziła jedna, druga, trzecia w maseczkach na twarzach z napisem „Jbć PiS” za przeproszeniem” – czytamy wypowiedź wspomnianego klienta na stronie internetowej TVP Info.
Co ciekawe, na Twitterze da się zauważyć, że sytuacja ta oburzyła wiele osób. Internauci już zapowiadają bojkot marketów Dino.
„Podziękowałem Dino. Zrobiłem na mięsnym pełen wózek zakupów. Najdroższe wędliny, sery, dodatki ważone w pojemnikach. Ciężki że ledwo dopchałem do kasy i tam pozostawiłem. Dwaj moi koledzy też tak zrobili. Polecam. Ponoć to jest wojna, więc ruszmy tyłki, oni kościoły niszczyli” – czytamy w jednym z wpisów.
Całe zamieszanie skomentował przedstawiciel Dino. „Firma nie bierze udziału w manifestach politycznych i zachowuje neutralność” – przyznał w rozmowie z TVP Info, wyraźnie pokazując, że cała sytuacja wynikła z inicjatywy pracownic. Niemniej jednak mleko się rozlało i wiele tysięcy Polaków jest wściekłych na sieć Dino.
źródło: TVP Info
[irp]
